11/10/2014 02:56:00 PM

Mama Mio- odżywczy i ujędrniający olejek do ciała

W ramach testowania otrzymałam 3 saszetki The Activist- odżywczy i ujędrniający olejek do ciała . Od razu przystąpiłam do testowania oczywiście. Na pierwszy ogień poszedł właśnie olejek, ze względu na ciekawe zamknięcie saszetki;)
                              
Do zestawu dołączona jest też ulotka informacyjna, w której przeczytać możemy o składzie produktu. Tak więc kilka słów o składzie:
  • Olejek ze Słodkich Migdałów - Łagodzi i chroni, ma wspaniałe właściwości lecznicze i nawilżające. Bogaty w kwasy Omega 3, 6 i 9.
  • Olejek Agranowy Bio - Odżywia, wzmacnia, nawilża i poprawia elastyczność skóry. Bogaty w białko i silne przeciwutleniacze oraz Omgea 9 (kwas oleinowy) i Omega 6 |(kwas linolowy).
  • Olejek z Nasion Marchwi - Naturalnie bogaty w przeciwutleniacze w postaci witamin A, E i C. Idealnie odświeża skórę poprzez stymulację komórek naskórka.
  • Olejek z Nasion Żurawiny - Wspaniała mieszanka witamin i przeciwutleniaczy, o najwyższej zawartości trienoli oraz witamin A, C, E i K, wspierająca funkcję komórkowe i naprężenie skóry.
  • Olejek z Nasion Krokosza - Zapewnia głębokie nawilżenie i skutecznie chroni skórę przed utratą wody. Wspaniale zmiękcza skórę.
  • Olejek Kokosowy Bio - Łagodzi i leczy, bogaty w kwas laurynowy, który wzmacnia naturalną odporność skóry (działa przeciwbakteryjnie).
  • Olejek z Nasion Jojoba - Doskonale się wchłania, głęboko penetrując skórę, zapewniając jej nawilżenie i odmładzające działanie witamin A i E. Bogaty w minerały i proteiny. Jojoba zmiękcza i chroni, pomagając tym samym regeneracji nowych komórek skóry.
  • Olejek z Nagietka - Doskonale nawilża i łagodzi.
  • Witamina E - Naturalny przeciwutleniacz, który wzmacnia odporność skóry na szkodliwe działanie wolnych rodników.
Skład kosmetyku mówi sam za siebie, jest to bardzo dobry, bogaty w składniki odżywcze kosmetyk, co da się odczuć już od pierwszego użycia. Olejek jest bardzo wydajny, wystarczy naprawdę niewielka ilość by dokładnie natłuścić skórę. Bez obaw- olejek bardzo szybko się wchłania, pomimo iż nakładamy go na wilgotna skórę, bo wtedy olejek lepiej działa, to nie miałam problemu z jego wchłanianiem się. Nie czekałam dłużej niż kilka chwil (tyle ile potrzeba by posmarować twarz kremem) i olejek już całkowicie się wchłonął, pozostawiając na mojej skórze uczucie nawilżenia, gładkości i delikatności.
                                
Dodatkowym, a zarazem dla mnie bardzo dużym plusem jest fakt, iż olejek nie zawiera żadnych szkodliwych składników takich jak: parabeny, parafiny mikrokrystaliczne, sztucznych substancji zapachowych i barwników, glikolu polietylenowego, ftalanów, laurylosiarczanu sodu i etoksylowego laurylosiarczanu sodu (SLS i SLES). Ja z racji mojej uporczywej alergii bardzo sobie chwale takie kosmetyki, bo wiem, że nie muszę "testować" na niewielkiej ilości ciała, tylko spokojnie mogę użyć od razu na całe ciało olejek i nie martwic się ewentualnymi podrażnieniami, wysypkami etc.

Pomimo braku sztucznych substancji zapachowych olejek ma bardzo przyjemny zapach, trudno mi go do czegoś porównać , ale kojarzy mi się z witaminą E (kropelki), którą z resztą olejek w składzie posiada.
Olejek nakładam głównie na skórę brzucha, która po porodzie jest wiotka, brak jej jędrności, bo każdym masażu olejkiem odczuwam na skórze lekkie mrowienie, tak więc olejek naprawdę działa i pobudza krążenie , a tym samym skóra lepiej się dotlenia i lepiej odżywia :)
Z mojej strony gorąco polecam :)

Zapraszam Was do odwiedzenia strony MAMA MIO i na FB

4 komentarze:

  1. Bardzo ciekawa forma saszetek. Zakrętka daje możliwość wielokrotnego używania:-)

    OdpowiedzUsuń
  2. zgadzam sie zakretka super sprawa do tej pory niespotkalam takich saszetek chetnie bym je wyprobowala

    OdpowiedzUsuń
  3. Lubię testować nowinki:) Łatwość aplikacji powoduje,że nic się nie zmarnuje.Produkt jest wydajny co mnie bardzo cieszy.Aż tyle składników w jednej saszetce świadczy o dobrej jakości.Właśnie też mam problem ze skórą brzucha po porodzie a skoro spełnia Twoje oczekiwania to nie mogę przejść obojętnie obok tego olejku i z chęcią go przetestuję:)

    OdpowiedzUsuń
  4. świetnie sie prezentuje a do tego opakowwanie :) lubimy nowości jakie nam pokazujesz :)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 WYCHOWUJE I TESTUJE , Blogger