Dzisiaj znowu będę się chwalić bo udało mi się trochę ostatnio uszyć .
Pierwsza jest moja, a raczej Filipkowa kołderka. Fi jest zachwycony, ale jak śpi nie da się przykryć;)
Druga to apaszka Ani:)
Trzecie to dres- bluzka i spodnie, z nich jestem dumna bo najwięcej czasu poświęciłam, ale zadowolona jestem z efektu końcowego.
A Wy co powiecie na efekty?
Pierwsza jest moja, a raczej Filipkowa kołderka. Fi jest zachwycony, ale jak śpi nie da się przykryć;)
Druga to apaszka Ani:)
Trzecie to dres- bluzka i spodnie, z nich jestem dumna bo najwięcej czasu poświęciłam, ale zadowolona jestem z efektu końcowego.
A Wy co powiecie na efekty?
super taka apaszka tez bym chciala taka dla synka .bardzo mi sie podobaja twoje dziela
OdpowiedzUsuńI co Ty jeszcze wykombinujesz dziewczyno? Super tylko podziwiać,że masz to tego smykałkę,czas no i cierpliwość.Skoro można coś samemu stworzyć to naprawdę robi to efekt "wow".Aż miło popatrzeć i czekamy na kolejne odsłony Twojej krawieckiej twórczości:)
OdpowiedzUsuńSuper, a ja czekam na moje cudo :-)
OdpowiedzUsuńsuper kochana podoba mi sie wszystko gratuluje pomyslu i zazdroszcze cierpliwosci ;)
OdpowiedzUsuń