12/12/2014 01:28:00 PM

Fitomed- Mój krem nr 2 do cery naczynkowej suchej i wrażliwej

Dzisiaj chciałabym Wam przedstawić produkt otrzymany w ramach współpracy z




mój krem no 2 do cety naczynkowej suchej i wrażliwej.




Informacje od producenta:

Skład kremu Nr 2
Krem zawiera najlepsze składniki kosmetyki naturalnej o małym stopniu przetworzenia, są to (najważniejsze składniki):
• ceramidy,
• lecytyna,
• masło kakaowe,
• hydrolat oczarowy,
• liposomy.

Działanie kremu Nr 2
• Ochrona przed mrozem i wiatrem.
• Ochrona przed nadmiernym wysuszaniem się skóry w ogrzewanych pomieszczeniach.
• Ochrona przed zaczerwienieniem i pękaniem naczynek.

Dla kogo jest krem Nr 2
Krem Nr 2 polecany jest głównie do cery suchej oraz suchej i dojrzałej ze skłonnością do pękania naczynek oraz do cery naczynkowej. Można go stosować do pielęgnacji całej twarzy w tym okolic oczu, zarówno na dzień jak i na noc, w zależności od indywidualnych potrzeb. Cerę naczynkową należy dodatkowo tonizować w temperaturze pokojowej czystą woda oczarową lub w rozcieńczeniu z wodą w proporcjach 1:1.
Moja opinia:
Krem wybrałam z dwóch względów moja skóra ciągle była przesuszona i drugi mój problem na twarzy często pojawiały się malutkie pajączki, które wprawdzie wchłaniały się po jakimś czasie, ale dość długim. Krem jest świetnym sposobem na pozbycie się tych dwóch uciążliwych przypadłości. Po pierwsze jest gęsty i tłusty, ale bardzo dobrze się wchłania i nie pozostawia tłustej warstwy na buzi. Skora staje się nawilżona, a tym bardziej teraz kiedy mamy zimę krem zdaje świetnie zadanie ochrony skóry przez mroźnym powietrzem. Już nie mam problemu z suchą skórą , ani też moja skóra nie łuszczy się, nie pęka. Naczynka także się uspokoiły, a używam kremu dwa tygodnie dopiero. Krem jest bardzo wydajny, wystarczy naprawdę niewielka ilość by posmarować całą twarz. Zapachem ciut przypomina mi wazelinę kosmetyczną, ale przecież zapach kremu nie jest istotny (dla mnie przynajmniej nie jest, bo dla mnie liczy się skuteczność w działaniu). Działanie kremu oceniam bardzo pozytywnie, ponieważ przyczynił się do poprawy kondycji mojej skóry twarzy, która jest teraz gładka, jędrna, bez brzydkich miejscowych przesuszeń skóry, a nawet zmniejszyły się moje cienie pod oczami, które odkąd pamiętam bardzo mi przeszkadzały. Krem stosuję tak rano jak i wieczorem, bo nie ma problemu z jego wchłanianiem i mogę spokojnie nakładać makijaż. Używam go razem z płynem oczarowym Fitomed i naprawdę efekty są rewelacyjne. Dodatkowy plus, że krem bez problemu można stosować w okolicach oczu, bo nie muszę kupować dwóch oddzielnych kremów. Krem jest pozbawiony wszelkich parabenów, barwników i substancji zapachowych- jest naturalny, a więc nie ma obaw że uczuli, co więcej nie martwię się, że mój synek kiedy dotknie mojej twarzy (a robi to często podczas zasypiania, a wtedy już mam nałożony krem na buzię) dostanie jakiegoś uczulenia. Krem jest bezpieczny, polecany do cery wrażliwej. Ja od pierwszego użycia poczułam ulgę, ściągnięta i przesuszona skóra twarzy to niezbyt miłe uczucie, teraz mogę o tym zapomnieć, bo mój krem nr 2 świetnie poradził sobie z moimi problemami.

 


Zapraszam Was do odwiedzenia strony FITOMED oraz na FB

5 komentarzy:

  1. niestety ja mam skore tlusta ale polece go znajomej niech wyprobuje sobie i sie przekona czy jest skuteczny

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moja skóra jest hmm mieszana trochę miejsc mam jak np T gdzie skóra jest bardzo tłusta, a wokół nosa policzki to skóra bardzo, ale to bardzo sucha. Kremu używałam na całą twarz i bez problemu z miejscem T , które po wszystkich moich testowaniach jakoś samo mniej tłuste się stało

      Usuń
  2. U mnie jest skóra tłusta ale dla mamy były idealny. Ciekawie go opisałaś :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Niestety i ja również nie mam cery suchej tylko na odwrót.Ale w ofercie sklepu widziałam również takie do cery mieszanej i tłustej a skoro ta recenzja jest pozytywna myślę,że wszystkie kremy powinny być również skuteczne jak i ten :)Super,że jest naturalny bo ja jestem fanką takich kosmetyków i mam nadzieję,że jak wybiorę inny krem do mojego typu cery będę tak samo zadowolona jak Ty Kasiu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mój typ to też raczej mieszany , bo jak pisałam u mnie teraz po tych wszystkich testach skóra twarzy była całkiem sucha , ale swojego czasu ( w zasadzie do ciąży) miałam tłuste partie twarzy tj np miejsce T. Ja kierowałam się przy wyborze przede wszystkim że do naczynkowej i wrażliwej, a że pogoda sprzyjała wysuszeniu mojej skóry to i krem okazał się idealny. W planie mam wypróbować kolejne kremy. Przyznaję, że i ja przekonałam się do naturalnych kosmetyków, a ten krem w połączeniu z płynem oczarowym dają naprawdę rewelacyjne efekty i wcale nie trzeba wydawać kolosalnych sum na te kosmetyki, co tez jest dużym plusem

      Usuń

Copyright © 2016 WYCHOWUJE I TESTUJE , Blogger