3/17/2015 08:19:00 AM

ValentinaSavon- mydło kastyjskie orientalne


Kolejne mydełko od


Przyznaję się, że już sama nie wiem które jest fajniejsze ;)


Kilka słów od producenta:


naturalne mydło orientalne „ValentinaSavon” wyrobione wg.starych oryginalnych receptur.
na bazie:
oliwa z oliwek
olej rzepakowy
olej słonecznikowy
kurkuma
ekstrakt z goździka
ekstrakt z drzewa sandałowego
kadzidło naturalne
ekstrakt z pestek grejpfruta
woda destylowana


Moja opinia :


Mydełka zaczęłam używać zaraz po opuszczeniu szpitalnego łóżka. To które kupił mi mąż szczypało w moją świeżą ranę i nie mogłam tego znieść, dlatego szybko sięgnęłam do półki po kolejne mydełko od ValentinaSavon. Przyznaję się, że poczułam się jak w niebie. Po pierwsze zapach. Nigdy wcześniej nie używałam orientalnych mydeł, ani nawet płynów czy soli do kąpieli, dlatego moje pierwsze wrażenie zapachowe och niesamowite, intensywne i jak dotąd z niczym nie udało mi się przyrównać tego zapachu. Jest obłędny, dość ostry, wyrazisty- czyli taki jak lubię. Lubię mieć świadomość, że myję się czymś i pachnę, a nie coś na zasadzie umyłam się, ale nie czuć nic. Mydełko orientalne zostawia na ciele piękny zapach. Druga istotna dla mnie kwestia to właśnie delikatność mydła, jak wspomniałam na moją świeżą ranę sklepowe mydło źle działało. Używając mydełka orientalnego nie czułam szczypania, pieczenia nic, po prostu jest delikatne, a co to znaczy, że nie niszczy skóry jak te sklepowe, a ją pielęgnuje, wygładza, sprawia że nie jest przesuszona i na pewno nie uczula, bo ja w tych kwestiach jestem dość delikatna na kosmetyki i nawet zwykłe mydło potrafi mnie uczulić, więc macie moje słowo że nie uczula:) Dodatkowo jak doczytałam później (wybrałam mydło całkiem nieświadomie, ale jednak to był instynkt ;)) mydło orientalne zawiera olejki z drzewa sandałowego, które przyśpiesza gojenie ran, działa przeciwbakteryjnie, przeciwgrzybiczo i przeciwwirusowo. Jak to dobrze, że je miałam, bo teraz po 5 tygodniach od operacji blizny ładnie się wygoiły już nie są czerwone, tylko bladoróżowe i pewnie niebawem staną się zupełnie białe, a to znak że naprawdę olejek z drzewa sandałowego działa. Moja pierwsza blizna po cc goiła się dość długo, a teraz już po 5 tygodniach przybladła.

To co już wielokrotnie podkreślałam w poprzednich opinia o mydełkach ValentinaSavon, one są do samego końca twarde, fakt podczas kontaktu z wodą (czyt podczas namydlania) mydełko jest miększe i delikatnie się pieni, ale też pozostawia delikatna warstwę mydła na ciele, tak jakby się ktoś cieniutko miodem posmarował. Nie ma najmniejszego problemu ze zmyciem tej warstwy z ciała, a daje ona uczucie gładkości i pozostawia cudny zapach na ciele.
Oczywiście nie muszę chyba wspominać, że mydełko czuć w całej łazience, pomimo że leży w suchym miejscu pod prysznicem, bo goździk i drzewo sandałowe bardzo intensywnie pachną. Jest to zapach przyjemny, nie duszący. Bardzo polubiłam to mydło, bo podczas kąpieli fundowałam sobie dzięki niemu niezły relax dla ciała i zmysłów. Dla ciała, bo mydełko delikatnie pielęgnuje ciało, a dla zmysłów bo zapach orientu idealnie odpręża i aż chciałoby się zasnąć w tej kąpieli z tym mydełkiem.
Ja zakochałam się w Orientalnym mydle ValentinaSavon, bo nie tylko działa na zmysły i nie tylko pielęgnuje skórę, ale przede wszystkim doceniam to mydełko za właściwości lecznicze, które okazały mi się bardzo pomocne w tym czasie.

Polecam Wam zapoznać się z ofertą na Allegro. 
Zapraszam także do odwiedzenia strony ValentinaSavon oraz do odwiedzenia i polubienia profilu na FB


6 komentarzy:

  1. świetne mydełko napewno pieknie pachnie i dobrze ze nie podraznia ran :) to wielki plus

    OdpowiedzUsuń
  2. szkoda
    ze dzis ta opinia bo by zakupila mydelko na jut bylo by wskazane z tego
    co piszesz na rane ciekawe czy ja bylabym zadowolona

    OdpowiedzUsuń
  3. Zgadzam się z tobą, mydełko jest genialne i starcza na długo, a zapach boski :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nawet nie wiedziałam,że mydełko może jeszcze przyczynić się na zbladnięcie blizn a ja właśnie taką jedną mam i bez wątpienia muszę z tego mydełka skorzystać bo dotychczasowe kremy właściwie mi nic nie dały.A pozatym mydełka od ValentinaSavon są genialne o czym już mieliśmy się okazję nie raz przekonać :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Super, a jego właściwości są świetne. Muszę koniecznie wypróbować

    OdpowiedzUsuń
  6. znany już te cudowne mydełka i są mega bez zarzutu więc w ciemno można i to kupić

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 WYCHOWUJE I TESTUJE , Blogger