8/31/2015 02:47:00 PM

Stek-Rol- Golonka biesiadna

Stek-Rol- Golonka biesiadna

Ostatnia już konserwa jaką miałam okazję spróbować w ramach współpracy z firmą Stek-Rol to Golonka biesiadna. 

 

Golonka zawsze kojarzyła mi się z tłustym, ciężkim jedzeniem, które omijałam szerokim łukiem, już na sam jej widok odechciewało mi się jedzenia. Nigdy więc golonki nie jadłam (serio taki ze mnie typ). Dlatego i konserwę zostawiłam na koniec, myśląc że jest tłusta i pewnie niesmaczna i już miałam ją "wcisnąć" do torby na wyjazd mężowi kiedy naszła mnie chęć na konserwę.No więc jak mówią raz kozie śmierć, otworzyłam, spróbowałam i..... polubiłam. 


 

Golonka biesiadna okazała się być bardzo soczysta, ale nie tłusta, smaczna, dobrze doprawiona, aromatyczna o bardzo przyjemnym kolorku (czasem zdarzają się konserwy o kolorze sinym, a ta pięknie różowa ).

 


Bez zbędnych trzeszczących dodatków ;) Pyszna się okazała, a nie trochę smutno, że tak ją na sam koniec zostawiłam, bo gdybym wiedziała, że to nie ociekająca tłuszczem konserwa to chętnie wypróbowałabym jej dużo wcześniej. W każdym razie dobrze, że w ogóle jej spróbowałam :)
 

Do tego ta pyszna galaretka i niebo w gębie, jak to mówią. Dlatego serdecznie polecam spróbować i tej konserwy, bo warta jest uwagi naszego podniebienia :)
Zapraszam do odwiedzenia strony Stek-Rol oraz do odwiedzenia i polubienia na facebooku

8/31/2015 11:03:00 AM

Better Land Drogeria Ekologiczna- Winni's płyn uniwersalny

Better Land Drogeria Ekologiczna- Winni's płyn uniwersalny
Jakiś czas temu dostałam się do testów z Drogerią ekologiczną i dzisiaj chciałabym Wam przedstawić moje spostrzeżenia co do płynu uniwersalnego marki Winni's.


 

Przede wszystkim na duży plus zasługuje jego skuteczność działania. W domu mam małego Łobuza, który zawsze, ale to zawsze wycałuje lustro, wybrudzi czekolada okna, albo witryny w meblach. Zwykłym płynem do szyb muszę myć je kilka razy, bo albo się rozmazuje, albo zostają smugi mimo, że poleruję jak szalona. Już nic nie poradzę, że uwielbiam być perfekcyjna (wiem to choroba;)) i nie toleruję zamazów, dlatego kiedy wypróbowałam płynu uniwersalnego marki Winni's zakochałam się w nim, stał się moim wybawieniem. Po prostu spryskam szyby płynem, później je tylko na sucho wycieram i gotowe, bez smug, bez dodatkowe psikania i poprawek, wszystko za pierwszym razem. 


 

Druga kwestia to wydajność, skoro wystarczy popsikać raz, to i mniej płynu zużywam niźli innych marek, a więc kolejny plus dla płynu uniwersalnego marki Winni's. 


 

Kolejny plus to jego zapach, jest ładny , delikatny. A sam płyn jest hipoalergiczny, stworzony tak by ryzyko wystąpienia alergii było jak najniższe. Co dla mnie także ma dużo znaczenie, bo i ja i synek mamy problemy z różnymi alergiami m.in na proszki do prania itp. Tak więc używam płynu niezależnie czy synek stoi tuż za mną , czy jest w drugim pokoju. Nie obawiam się o wystąpienie alergii, bo jak do tej pory nic takiego się nie zdarzyło. 


 
 
A skoro płyn jest skuteczny, wydajny i ładnie pachnie, a do tego jest ekologiczny i hipoalergiczny to dlaczego kupować mało skuteczne płyny ? Do tego nie kosztuje dużo, bo niecałe 9 zł. Dlatego polecam Wam odwiedzić sklep i zapoznać się z ofertą Better Land- drogeria ekologiczna. Zapraszam też do polubienia ich profilu facebookowego, będziecie na bieżąco z nowościami.

8/29/2015 02:28:00 PM

KONKURS Z LOLITA ACCESSORIES

KONKURS Z LOLITA ACCESSORIES
Obiecałam a więc przychodzę z konkursem. Wygrywa 1 osoba. Zestaw do wygrania to :
Modne okularki przeciwsłoneczne, zestaw 7 bransoletek, zestaw 4 bransoletek i jedna 2 bransoletka plus mała niespodzianka ode mnie :)
Żeby wziąć udział w konkursie  należy :

1. Polubić sponsora - KLIK
2. Udostępnić plakat konkursowy
3. Pod postem konkursowym zaprosić kilku znajomych do polubienia sponsora i do zabawy z nami.


Dodatkowe losy
+1los za obserwacje bloga (wpisujemy pod plakatem jako kto obserwujecie bloga)
i od 1 do 3 za aktywność na fb i blogu :)

Konkurs potrwa 2 tygodnie, od dziś tj. 29.08 do 12.09, a wyniki ogłoszę w ciągu 7 dni od zakończenia konkursu (w tym wpisie konkursowym)
Zapraszam bo warto!

Konkurs nie jest sponsorowany, administrowany ani organizowany przez serwis Facebook. Dołączając do Konkursu, Uczestnik przekazuje dane osobowe Organizatorowi, a nie serwisowi Facebook. Serwis Facebook nie ponosi odpowiedzialności za Konkurs. Wszelkie pytania, komentarze oraz skargi i reklamacje związane z Konkursem powinny być kierowane do Organizatora, a nie do serwisów Facebook

8/28/2015 05:35:00 PM

Organicos- Mama&Baby Organics - żel do kąpieli dla dzieci

Organicos- Mama&Baby Organics - żel do kąpieli dla dzieci
Dzisiaj chciałabym Wam przedstawić kolejnego ulubieńca. Przyznam szczerze, że oczarował mnie swoim zapachem, delikatnością dla skóry i wydajnością. 




Mama&Baby Organicos jest naprawdę bardzo dobrym żelem do kąpieli dla dzieci. Sprawdziłam na sobie, bo synek jeszcze nie powie i nie szczypie w oczy , więc spokojnie dzieciaczki mogą się pluskać wodą z żelem. jest bardzo delikatny dla skóry, nie podrażnia, a łagodzi wszelkie zmiany skórne. Jego kremowa konsystencja sprawia, że bardzo łatwo i przyjemnie rozprowadza się go po ciele, tak samo łatwo i przyjemnie się go spłukuje z ciała. Nie pozostawia smug na ciele. 



 

Buteleczka starczy na długi czas, kąpieli zażywany codziennie (wolę napisać, bo wiem, że niektórzy kąpią swoje dzieci co 2 dzień, a znam i takich co, co 3 dni), dlatego i sporo żeli, płynów zużywamy, ale Mama&Baby Organicos  starczy na dłużej niż dotychczasowe nasze żele i płyny do kąpieli. Dzięki jego kremowej konsystencji i łatwości w rozprowadzaniu po ciele, nie muszę dodatkowo nabierać żelu na dłoń, po prostu raz nabieram  myję synka. Żel "nie ucieka" z ręki więc i łatwiej się go używa. 


 

Dodatkowo żel nie zawiera SLS, parabenów i sztucznych barników, jest więc zupełnie bezpieczny nawet dla małych alergików. Dodany do wody podczas kąpieli zmiękcza wodę, więc jeśli macie twardą wodę (ja np nie mogę myć twarzy w naszej wodzie z sieci, bo od razu mam problemy skórne) to polecam do kąpieli dzieciaczków zakupić właśnie ten żel. Kosztuje ok 14 zł za 300 ml, więc naprawdę warto.
Ja na pewno jeszcze nie raza sięgnę po ten żel, bo warto go mieć.



 

Wszystkich Was zapraszam do odwiedzenia strony sklepu oraz do odwiedzeni i polubienia strony facebookowej Organicos, zanjdziecie tam wiele ciekawych produktów.

8/27/2015 03:00:00 PM

Better Land Drogeria Ekologiczna- Winni's koncentrat do płukania

Better Land Drogeria Ekologiczna- Winni's koncentrat do płukania
Dzisiaj chciałabym Wam przedstawić mojego nowego ulubieńca i pomocnika, a dlaczego zaraz się przekonacie:)

Jakiś czas temu w ramach wyboru na facebooku Better Land- drogeria ekologiczna do testowania otrzymałam m.in koncentrat do płukania Winni's.
Winni's to włoska firma, której jeszcze nie znałam, więc moje oczy nie dość, że duże, zrobiły się ogromne na widok koncentratu. Ktoś powie, no a co w nim takiego wyjątkowego? 




Wyjątkowa jest jego gęstość, to koncentrat tak gęsty, że przy pierwszym użyciu musiałam poklepać dno butelki- serio. Porównałabym ta gęstość do zsiadłego mleka, można kroić łyżeczką. Prawdziwy skoncentrowany płyn do płukania, a nie jak te nasze niby koncentrat do płukania i niby ma być z 1 l aż 4 l, a jak wlejemy mniejszą ilość płynu, to pranie w ogóle nie pachnie.
Winni's to naprawdę świetny koncentrat do płukania, gęsty i pięknie pachnący, zostaje na ubraniach, ale w bardzo delikatnym i przyjemnym zapachu. Ja na cała pralkę prania dałam może niecałą łyżeczkę tego cudeńka, a pranie wyjęte pachniało świeżością i lekkością. Tak jak zawsze powinno pachnieć, niestety nasze polskie płyny jak już pachną to aż duszą (bynajmniej mnie) nawet te sensitive.

 

Koncentrat jest bardzo delikatny, jeśli chodzi o skórę mojego synka. Pożalić się muszę, że jakiegokolwiek proszku, płynu czy kapsułek bym nie użyła, synek ma pokrzywkę. Dlatego bardzo ostrożnie podeszłam z praniem jego ciuszków w koncentracie Winni's, ale okazało się, że płyn naprawdę jest delikatny i nie ma żadnych pokrzywek, żadnych wysypek. Dlatego też koncentrat służy głównie do prania ubrań synka, a ponieważ piorę ich dużo śmiało mogę Wam powiedzieć, że wydajność koncentratu to kolejne duże dziwienie na mojej twarzy. Spokojnie z 1 litra koncentratu powstanie 4 do 5 litrów płynu do płukania. Koncentrat fajnie się rozpuszcza we wodzie, nie pozostawia śladów na kolorowych, czy tez czarnych ubraniach. Jest naprawdę godny polecenia, no i jego cena nie jest wysoka, biorą pod uwagę jego właściwości. 

 

Zapraszam Was do odwiedzenia i do polubienia na facebooku Better Land- drogeria ekologiczna.
A jeśli chcielibyście nabyć płyn zapraszam na stronę drogerii .


8/27/2015 08:26:00 AM

Miśkolandia- Miś Oskar

Miśkolandia- Miś  Oskar


Chciałabym Was dzisiaj zaprosić do Miśkolandii- krainy misiów, misiów niezwykłych. Misiów, które mają serduszka, które mają wyraziste osobowości , swoje pasje. Misie, które powstały z myślą o dzieciach, dla dzieci i by dzieciom pomagały się rozwijać, pokonywać swoje słabości i po prostu być najlepszymi przyjaciółmi. 


 


Miśkolandia to nie tylko misie, ale to firma, która tworzy z pasją, całkowicie Polska firma, misie Tworzone są z polskich materiałów, w polskich fabrykach szyte. Misie, które powstały by pomagać dzieciom założycieli firmy, a teraz pomagają innym dzieciaczkom.


 
 

Każdy miś ma swoją własną metryczkę urodzenia, można nadać mu imię i określić datę urodzenia. Każdy miś ma satynowe serduszko, które przepełnione jest misiową miłością. Miś może posiadać także paszport, by bez problemu podróżować ze swoim ukochanym dzieckiem po świecie. Wszystko jest realne, namacalne i piękne. 

 
 

 
 


Misie, które po prostu nie da się kochać. Misie, w których oczach zobaczyłam swoje dzieciństwo i zapragnęłam ich dla mojego synka. Mój synek kocha misie, szanuje je, przytula, głaszcze, całuje, czasem próbuje nawet karmić. Z misiami śpi, rozmawia i bawi się nimi każdego dnia. Od razu wiedziałam, że Filipek zaprzyjaźni się z Oskarem od pierwszego spotkania. I nie pomyliłam się, synek nie odstępuje go na krok, pokochał go czystą, dziecięcą miłością, a serduszko Oskara napełniło sie miłością misiową do mojego synka. Oboje są nierozłączni. Oskar czuwa nad pięknymi snami synka, Oskar jest z nami podczas śniadania, obiadu, czy kolacji, Oskar jest powiernikiem wszystkich tajemniczych rozmów synka z nim. Oskar po prostu nie mógłby teraz ot tak zniknąć, jest niezbędnym i wyjątkowym przyjacielem mojego synka. 


 
 
 


Oskar to przeuroczy, puchaty miś, ze szklistymi oczkami , gorącym, satynowym serduszkiem i pięknym czerwonym kubraczku. Miś ma 40 cm wzrostu i mieszka w swojej czerwonej Miśkolandowej torbie. Torba jest bardzo praktyczna, można tam schować misia i wziąć go w każą podróż, np do lasu, czy na wycieczkę, albo na plażę podczas wakacji. Nie trzeba nieść go w rączkach i dodatkowo torba zabezpiecza przed zabrudzeniami. Jeśli jednak dojdzie do zabrudzenia misiowego futerka, bez obaw misia możemy wyprać ręcznie w 30 stopniach.

 

 


Miś Oskar to naukowiec, jest ciekawy świata, zupełnie tak jak mój synek. Odrywają razem kolejne nieznane im jeszcze tajniki świata. Filipek pokazuje mu swoje nowe odkrycia, razem z zaciekawieniem słuchają kiedy mama (ja) lub tatuś Filipka opowiadamy o otaczającym nas świecie. Uwielbiają eksperymentować, sprawdzać co można zrobić i jak to zrobić szybciej, Czasami zaszywają się razem w pokoju gdzie stoi globus i książki Filipka i uczą się, poznają. Miś Oskar jest cudowny, a jego przeuroczy pyszczek aż chciałoby się wycałować. Miś dla Filipka stał się nowym przyjacielem, który towarzyszy mu wszędzie, a mnie cieszy radość i ta pewność, której dodaje miś Filipowi. Razem tworzą zgrany duet :)



 

Każdy miś ma sporo certyfikatów, poniżej informacja pochodząca od Miśkolandii .

Wszystkie misie produkowane są w polskiej fabryce na terenie Unii Europejskiej.
Fabryka ma przyznane certyfikaty potwierdzające wysoką jakość produkcji:
Certyfikat nr 061/AC 017 nadany przez Instytut Włókienniczy uprawniający do nadania produktom oznaczenia „Przyjazny człowiekowi”. Certyfikat ten potwierdza, że misie zostały wykonane z materiałów, które spełniają kryteria techniczne oceny tekstyliów;
Certyfikat Zgodności 060/AC 017 nadany przez Instytut Włókienniczy, potwierdzający, że sposób wykonania zabawek spełnia wymagania dotyczące bezpieczeństwa;
Certyfikat Oeko-Tex Standard 100 potwierdza, że do wypełnienia misiów wykorzystano materiał bezpieczny dla zdrowia i środowiska. Jest to miękkie i elastyczne włókno kulkowe, które się nie zbija. Certyfikat ten nadaje się produktom spełniającym wymagania humanoekologiczne aktualnie obowiązującego standardu wyrobów dla dzieci.
Sposób wykonania zabawki oraz rodzaj materiałów użytych w produkcji gwarantuje, że nie ma ryzyka alergii i innych niebezpieczeństw. Oczy misiów są zabezpieczone i wykonane z bezpiecznych materiałów.
Misie można prać ręcznie w wodzie w temp. 30°C.Macie w domu małego naukowca?To miś dla niego, nie pożałujecie jeśli go kupicie, jest cudowny. Zapraszam wszystkich do odwiedzenia strony Miśkolandii i na ich profil facebookowy.

8/26/2015 12:02:00 PM

Konkurs z EplusM.pl

Konkurs z EplusM.pl


Obiecałam a więc przychodzę z konkursem. Konkurs z rewelacyjnymi bluzeczkami dla dzieci.
Wygrywają 2 osoby. Bluzeczka chłopięca w rozmiarze 134, bluzeczka dziewczęca w rozmiarze 116. Bluzeczki są naprawdę świetnej jakości, wiem, bo sama od dawna kupuję, dlatego naprawdę warto barć udział.
Żeby wziąć udział w konkursie  należy :

1. Polubić sponsora - KLIK
2. Udostępnić plakat konkursowy
3. Pod postem konkursowym zaprosić kilku znajomych do polubienia sponsora i do zabawy z nami.
4. Udostępnić profil  sponsora

Dodatkowe losy
+1los za obserwacje bloga (wpisujemy pod plakatem jako kto obserwujecie bloga)
i od 1 do 3 za aktywność na fb i blogu :)

Konkurs potrwa 2 tygodnie, od dziś tj. 26.08 do 09.09, a wyniki ogłoszę w ciągu 7 dni od zakończenia konkursu (w tym wpisie konkursowym)
Zapraszam bo warto!

Konkurs nie jest sponsorowany, administrowany ani organizowany przez serwis Facebook. Dołączając do Konkursu, Uczestnik przekazuje dane osobowe Organizatorowi, a nie serwisowi Facebook. Serwis Facebook nie ponosi odpowiedzialności za Konkurs. Wszelkie pytania, komentarze oraz skargi i reklamacje związane z Konkursem powinny być kierowane do Organizatora, a nie do serwisów Facebook 


WYNIKI


GRATULUJĘ I PROSZĘ O KONTAKT NA PRIV DO 3 DNI

8/26/2015 10:04:00 AM

Znak.com- Mały Książę. Dziewczynka i pilot

Znak.com- Mały Książę. Dziewczynka i pilot
Kto z nas nie czytał Małego Księcia. Pewnie większość czytała, bo np u mnie to był jeden z obowiązkowych punktów w literaturze przedmiotu Język Polski:)

Pamiętam jak dziś tą historię o małym chłopcu i róży. A dziś chciałabym Wam przedstawić nową książkę dla dzieci i młodzieży "Mały Książę. Dziewczynka i pilot." To zupełnie nowa odsłona książki, książka, która podbiła moje serce. I nie, nie byłam w kinie, przeczytałam i może się wybiorę do kina, jeśli mój mąż będzie chciał obejrzeć ze mną ten film.Książka zawsze jest dla mnie lepsza niż film. 



Ta jest napisana przepięknie, z pięknymi ilustracjami, które pochłonęły mojego syna na długi, długi czas. Sama historia jest piękna, choć nieco smutna. 


Wreszcie mogę powiedzieć z czystym sercem, że historia małego księcia trafi do czytelnika w każdym wieku. Książka opowiada o małej dziewczynce, która przeprowadziła się z mamą do nowego domu, a ich sąsiadem zostaje dziwny staruszek, który zawsze chodzi w czapce pilota. Pewnego dnia samolot staruszka przebija ścianę domu małej dziewczynki, chcąc odkupić szkody sąsiad zostawia słoik monet, w którym to słoiku dziewczynka znajduje też postać małego księcia. Od tego tak naprawdę zaczyna się historia. Kolejnego dnia przez okno dziewczynki wlatuje samolocik z papieru, po rozłożeniu kartki dziewczynka zaczyna czytać historię o małym księciu i tak zaczynają swoją przygodę razem. Sąsiad dziwak opowiada dziewczynce dalszy ciąg historii , mają tez własne przygody by na końcu przeczytać, iż staruszek trafia do szpitala, a dziewczynka za wszelką cenę chce odnaleźć małego księcia i doprowadzić go do swojej planety. Wyrusza więc w podróż samolotem sąsiada, odnajduje Małego Księcia, teraz już dorosłego mężczyznę, który porzucił już myśli odnalezienia swojej maleńkiej planety. Przekonuje go go podróży, proponuje wspólne poszukiwania maleńkiej planety z baobabami i różą. Chce za wszelką cenę zdążyć dokończyć opowiadanie sąsiada, kiedy powraca na Ziemię, do sąsiada i pokazuje dokończone opowiadanie jest szczęśliwa. Wkrótce po tym jej sąsiad umiera.
Książka przeznaczona jest dla dzieci w wieku od 3 do 6 lat, ale według mojego odczucia jest to książka bez przedziału wiekowego. Każdy wrażliwy człowiek odnajdzie się w stronicach tej historii. Piękne ilustracje skłonią nawet najmłodszych do użycia wyobraźni. To książka, która skłania do refleksji, nad tym, że my dorośli - dorośliśmy i zapominamy o naszych nieco dziecinnych pragnieniach, marzeniach. Warto po nią sięgnąć, zanim obejrzymy film, zawsze to inna perspektywa i wiadomo lepiej się czyta kiedy nie zna się już zobrazowanej wersji, bardziej się wtedy człowiek skłania do refleksji i analizuje przeczytaną książkę. 


 


Moje osobiste odczucia są teraz takie, że warto pamiętać też o tych dziecięcych marzeniach, nie tylko być dorosłym i myśleć jak dorosły. Warto dążyć do celu z młodzieńczych lat:)

 

Polecam Wam książkę, bo naprawdę nie jest ona tylko dla dzieci, aczkolwiek ilustracje i cała historia jest wspaniałą książką, która może okazać się inspiracją dla naszych dzieci.

 

Polecam odwiedzić i polubić wydawnictwo znak.com i na facebooku.
Copyright © 2016 WYCHOWUJE I TESTUJE , Blogger