3/09/2016 01:39:00 PM

Kosmed- Paluszek


Dzisiaj słów kilka o bardzo ciekawym preparacie. Dlaczego ciekawym? Bo mój syn od jakiegoś czasu nic nie robił tylko wkładał palce do buzi, albo nawet cała dłoń, jak za czasów kiedy wyrzynały mu się ząbki,a  sam był maluszkiem. Z pomocą na szczęście przyszedł mi specjalny preparat Paluszek od Kosmed. 




Gorzki Paluszek to naprawdę szybki sposób na oduczenie dziecka, ba i dorosłego od tego brzydkiego nawyku obgryzania paznokci, czy nawet trzymania palca w ustach, albo chociażby przy ustach. Tu już nie chodzi tylko o estetykę, ale w tym czasie, kiedy tyle wirusów panuje warto zadbać o to by dziecko nie wkładało rąk do buzi, a nawet nie chciało ich przytykać do ust, bo to zawsze większa ochrona zdrowia i jamy ustnej. Poza tym obgryzione paznokcie u dziecka trudno później odciąć, albo najgorsze jak już dziecię zgryzie sobie palca a później kilka dni narzeka na jego ból. Dlatego warto sięgnąć po Gorzki Paluszek. Gorzki Paluszek to preparat zamknięty w opakowaniu zupełnie takim samym jak lakiery do paznokci, preparat nakładamy przy pomocy pędzelka na paznokcie.



Preparat nie szczypie, nie wywołuje żadnej reakcji alergicznej, jego nie powoduje, że paluszki są gorzkie i dziecko nie ma ochoty trzymać ich w buzi. Po każdym umyciu rączek należy powtórzyć nakładanie preparatu na paznokcie, bo po prostu zmywa się.

Gorzki Paluszek to nie tylko dobry sposób na obgryzające paznokcie dziecko, ale i dobry sposób na odrzucenie smoczka, a nawet cyca mamy. Wiem zabrzmi to może drastyczne, ale skoro niektóre mamy smarują cytryną albo innymi kwaśnymi produktami smoczek, albo pierś, to równie dobrze można wypróbować do tego Paluszek. Ja sama oddałam synowi smoka, jak byliśmy w szpitalu i teraz żadne sztuczki nie działają "mniam" mam oddać i koniec, ba nawet uciętego trzymał w buzi:/ Od kilku dni ćwiczę na Paluszku i obywa się bez większego płaczu, ale i bez drzemek w dzień;) W każdym razie jeśli któraś z mam szuka sposobu to polecam spróbować Paluszka:)



Paluszek jest bardzo wydajny, starczy naprawdę na długi czas, łatwo się go aplikuje przy pomocy pędzelka, nie śmierdzi podczas aplikacji, po prostu jest gorzki.  Jak dla mnie bardzo skuteczny produkt na oduczenie dziecka wkładana paluszków do buzi i obgryzania paznokci. Polecam i zapraszam do odwiedzenia strony Kosmed oraz do polubienia ich na facebooku

6 komentarzy:

  1. Oj u mnie nie ma problemu z obgryzaniem póki co :) Córcia ma 4 lata i mam nadzieje że juz nie będzie a synek póki co ma 2 i nie obgryza :) obyu tak dalej

    OdpowiedzUsuń
  2. moja ma 3 latka i jeszcze ja nie korci obcianc zobaczymy pozniej

    OdpowiedzUsuń
  3. swietny srodek dobrze wiedziec ze takie cos istnieje ewelina tkacz

    OdpowiedzUsuń
  4. Mój mały nie obgryza paznokci za to mi się zdarza ;) Oj będę musiała wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ostatnio mnie przyłapała córcia na obgryzaniu.....Aż buraka zapuściłam ,że się tak wyrażę ...

    OdpowiedzUsuń
  6. od 1 roku to całkiem dobrze a może do zniechęcenia ssania kciuków bo niektóre dzieci tak robią

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 WYCHOWUJE I TESTUJE , Blogger