4/11/2016 05:29:00 PM

Nuby- sterylizator do butelek plus zestaw butelek


Jakiś czas temu dzięki uprzejmości marki Nuby zaczęłam przygodę z produktami tego marki. Do testów otrzymałam;



1.  Sterylizator mikrofalowy butelek dla niemowląt
2.  Kubek niekapek 210ml - podwójna ścianka


3.  Butelka antykolkowa z 5 sterylnymi wkładami 180ml

4.  Bidon niekapek 360ml

5.  Silikonowa butelka z łyżeczką do karmienia

6.  Butelka silikonowa z podstawką antykolkową 210 ml


Nie wszystkie produkty testował mój syn, ze względu na wiek, ale i żaden z produktów nie został nieprzetestowany, bo odpowiednio małe rączki się zalazły:)

Zacznę od STERYLIZATORA.








Testowaliśmy my, nie powiem, że przez 2,5 roku wyparzałam smoczki do butelek, czy same butelki ot tak pod wrzątkiem z czajnika, bo sądziłam że sterylizator nie jest mi potrzebny. Nawet nie wiedziałam, że może to być wygoda i że sterylizator przyda się nie tylko do samych kubków, butelek syna. Ostatnio syn się mi pochorował, a przy chorobie miałam miliony leków  i aplikatorów do leków. Sterylizator okazał się idealnym narzędziem do zabijania bakterii, które przecież uwielbiają się namnażać, końcówki do aspirator też wrzucałam sobie do sterylizatora, żeby baterie w nosku się nie nadkażały. To była dla mnie naprawdę wielka wygoda, nie parzenia rąk, bo najczęściej parzyłam sobie dłonie, kiedy chciałam wyciągnąć albo docisnąć rzeczy w misce kiedy zalewałam je wrzątkiem żeby wyparzyć. Teraz wystarczy sterylizator i mikrofala.
Sterylizator Nuby pomieści 4 buteleczki na raz. Ja żałuję, że dopiero teraz poznałam sterylizator Nuby, bo nasze walki z problemami brzuszkowymi, alergiami mogły być mniej uciążliwe. Dzięki sterylizatorowi walka z chorobą synka przebiegała szybko i sprawnie i bez namnażania zarazek. Jestem nim bardzo zadowolona, jest poręczny, lekki i łatwy w użyciu.
Dodatkowo do sterylizatora dołączone są 2 buteleczki i pojemniczek na mleko modyfikowane, dzięki któremu w prosty i szybki sposób odmierzyć można dozę mleka w proszku. Buteleczki wykonane są z polipropylenu,

Kolejną testowaną przez nas rzeczą jest 
BIDON NIEKAPEK 360ml. 





Mój syn bardzo go polubił, jest bardzo poręczny, leciutki, a słomeczką nam nie obca, dlatego syn był zachwycony nowym bidonem, do tego ciekawe zamykanie. Do tej pory mieliśmy bidoniki, których niestety mój syn nie potrafił sobie otwierać. Nie wyślizguje się z rączek dzięki ergonomicznym kształtom i wstawką z antypoślizgowym tworzywem. Bidonik świetnie sprawdza się w podróży i po prostu w domu czy na spacerze. Jego słomka jest mięciutka, silikonowa, dzięki czemu dziecku na pewno nie stanie się krzywda. My zaprzyjaźniliśmy się od razu z bidonikiem :)

Ostatnio syn testował też 
Kubek niekapek 210ml - podwójna ścianka.



Do tej pory nie używaliśmy niekapków, syn nie przepadał za nimi od samego początku wolał zwykłą butlę, a później bidony. Dlatego postanowiłam, że niekapek będzie świetnym ćwiczeniem dla mojego syna. Co prawda kubek przeznaczony jest dla dzieci już od 9 miesiąca, ale przecież dzieci starsze od mojego syna też jeszcze używają niekapków, więc zaryzykowałam. Głównie chodziło mi o ćwiczenie buzi, z racji tego, że mój syn ma problemu z mową, ćwiczę jego usta właśnie w taki sposób, poprzez podawanie mu picia przez różnego rodzaju kubki. Kubek niekapek z podwójną ścianką świetnie sprawdza się na dworze, kiedy jeszcze nie byliśmy zmuszeni siedzieć w domu, to kubek sprawdzał się świetnie. Kubeczek utrzymuje ciepło napoju, dzięki czemu mogłam w chłodniejsze dni zabierać pinie ze sobą, bez obaw o gardełko. Kubeczek tzw "pstryczek", z którym mój syn nie ma problemu, a ja mam pewność, że po napiciu się zamknie ustnik jednym ruchem. Kubeczek ma świetne kolorki i design. Ustnik jest miękki więc nie ma obaw, że zrobi dziecku krzywdę, czy że urazi dziąsełka.
Kubeczek świetnie się spisuje, a ja przekonałam się, że syn potrafi pić z niekapków, tylko wcześniej był zbyt leniwy;)

Butelka silikonowa z łyżeczka do karmienia



Na tą świetną butelkę jesteśmy już za duzi, ale znalazła ona swoje małe rączki. Ja bardzo żałuję, że nie znałam wcześniej tej butelki, bo ile mniej nerw przy karmieniu by mi ona zaoszczędziła. Mój syn jak coś mu smakowało potrafił płakać z chwilą kiedy wyjmowałam łyżeczkę z buzi- taki ekspres z niego był w jedzeniu. Butelka załatwiłaby mój problem, bo dzięki specjalnej łyżeczce do karmienia pokarm cały czas napływałby do łyżeczki i synek spokojnie by jadł, tak jak robi to nasz mały tester. Butelka o pojemności 150 ml zamiast zwykłego smoczka ma specjalną łyżeczkę na końcu. Wygląda tak jakby ktoś odciął smoczka (tą cześć która dzieciątko wkłada do buźki żeby ssać, a w zamian zamontował łyżeczkę. Idealnie sprawdza się do podawania gęstszych, pierwszych pokarmów. Jedzenie napływa w miarę zjadania przez dziecko jedzonka z łyżeczki. Taka butelka może okazać się także pomocna dla mam karmiących piersią, których dzieci nie chcą używać zwykłych butelek. Znam przypadki mam, które karmiły dzieci swoim mlekiem przez łyżeczkę właśnie. Buteleczka jest lekka, wykonana z silikony, z podstawką antykolkową. Buteleczka jest mięciutka :) Jak już pisałam żałuję, że nie poznałam jej tak  2 lata temu oszczędziłoby mi to stresu podczas karmienia mojego głodomorka.

Kolejną butelka jest BUTELKA ANTYKOLKOWA Z 5 STERYLNYMI  WKŁADAMI . 


To butelka idealna dla dzieci z kolkami. Przyznaje szczerze pierwszy raz spotkałam się z tym systemem, ale wydaje się być naprawdę interesujący i przede wszystkim skuteczny. Jak działa? Przed napełnieniem butelki płynem należy umieścić w niej jeden sterylny wkład i dopiero wtedy napełniać. Dzięki temu woreczek napełnia się płynem a nadmiar powietrza zostaje pomiędzy woreczkiem a ściankami butelki. Butelka jest tez bardzo wygodna, bo napełniamy woreczek umieszczony w butelce, a po wypiciu przez dziecko zawartości, po prostu wyrzucam zużyty woreczek i mamy czystą butelkę, którą możemy użyć kolejny raz podczas na przykład długiej podróży . Butelka wykonana jest z polipropylenu.Smoczek butelki jest silikonowy, wyposażony w system antykolkowy i guzkowaty, idealny dla ząbkujących dzieci, dzięki guzkom dziecko masuje podczas jedzenia dziąsełka. Buteleczka ma ładny design, jest leciutka.

Ostatnią butelką, jaką otrzymałam do testów jest 
Butelka silikonowa z podstawką antykolkową 210 ml.






Jest w zasadzie taka sama jak butelka z łyżeczką do karmienia, różnią się jedynie tym szczegółem, że jedna ma łyżeczką, a druga smoczek. Butelka dobrze nam znana, kiedyś mieliśmy ją do mleka. Bardzo fajnie się jej używa, jest lekka, poręczna ma dość szeroki otwór, dzięki czemu bez problemu można w niej przygotować mieszankę mleka modyfikowanego. Ale i też dzięki temu łatwo się ją myje. Smoczek w tej butelce ma kształt przypominający pierś, dlatego była to jedna z niewielu butelek rożnych firm, którą bez problemu zaakceptował mój syn. Mój syn mimo, że nie był długo na piersi, bo w zasadzie zaraz na początku zaczęłam mu ściągać mleko laktatorem (przy okazji polecam laktator Nuby miałam i jest świetny, do tego może być ręczny, a można dokupić specjalną nakładkę i będzie elektryczny, więc naprawdę funkcjonalny:)). Nie chciał pić z butelek, które nie przypominały piersi, a butelek naprawdę sporo przerzuciłam przy moim dziecku. I muszę przyznać, że Butelka silikonowa z podstawką antykolkową jest rewelacyjna, o kolkach zapomniałam jak zaczęłam jej używać, zapomniałam też o problemach z karmieniem syna, bo pił mleczko z butelki bardzo spokojnie. Ja ją polecam .

Zapraszam oczywiście do odwiedzenia strony NUBY

8 komentarzy:

  1. Oj sterilizator fajna rzecz ale powiem szczerze że ani przy córci ani z synkiem nic nie parzyła nie wyparzałam i myłam jak każdą rzecz pod bierząca wodą z płynem do naczyń. I póki co chorują raz maks dwa do roku zwykłe przeziębienie

    OdpowiedzUsuń
  2. pierwszy raz taka widze ale juz mi sie podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  3. fajna jest i bezpieczna ewelina tkacz

    OdpowiedzUsuń
  4. Choc mnie do testów nawet nie wliczano to cieszę się, że chociaż Ty sie dostałaś :)
    Sterylizator to zbawienie dla kazdej mamy,
    Zapewne ulatwia życie :)
    Butelka rewelacyjna
    I pozostaly asortyment również :)
    Cieszę się, że produkt jest polecany :) teraz będę namawiać męża na zakup :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Cały asortyment do testowania miałaś ciekawy.Ja nie mam sterylizatora jakoś sobie radzę wrzątkiem choć nie powiem że nie przydałby mi się.Buteleczki świetne będę pamiętała na przyszłość.

    OdpowiedzUsuń
  6. świetny zestaw wszystko wziąłbym dla córki

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo ciekawa opinia i fajny zestaw dla maluchów :)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 WYCHOWUJE I TESTUJE , Blogger