Jak dla mnie to te dwie pary skarpet ze zdjęcia są skarpetami zimowymi.
Są dość długie, dlatego bardzo fajnie sprawdzają się do kozaków, treków. Skarpety są bezuciskowe, nie zostawiają więc odciśniętych szwów, nie uwierają też gdy mocniej zasznurowuje buta. Ja jako mama aktywnego Filipa;) na co dzień poruszam się w trekach, mam pewność, że nie przewrócę się i jest wygodnie. Historię treków kiedyś opowiem bo wszystkim opowiadam i wszyscy się ze mnie śmieją;)
Ale wracając do skarpetek w trekach o ile są srogie mrozy jest ok, ale w takie dni jak dziś już noga się grzeje i co? Jeśli się nosi skarpety od Reginasocks to nie ma najmniejszego znaczenia. Noga oddycha, nie poci się, nie ma więc obaw że nawet po długim czasie w bucie skarpetkę będzie czuć, a skarpety są dość grube, naprawdę cieplutko w nich . Są naprawdę wygodne, nie mają szwów więc nigdzie nie uwierają, nie uciskają. Mnie osobiście bardzo przypadły do gustu.
I planuje zakupić takie dla babuszki, której na pewno takie skarpety na jej schorowane nogi się przydadzą. Nie uciskają, nie blokują więc krążenia, co dla mnie jest istotnym faktem. Są miękkie, miłe w dotyku i naprawdę są mega ciepłe, dla takiego zmarzlucha jak ja to duuuuuuży plus. Ponoć zimy jeszcze wrócą więc ja Wam polecam skarpety od Reginasocks i zapraszam na ich Facebooka.
Są dość długie, dlatego bardzo fajnie sprawdzają się do kozaków, treków. Skarpety są bezuciskowe, nie zostawiają więc odciśniętych szwów, nie uwierają też gdy mocniej zasznurowuje buta. Ja jako mama aktywnego Filipa;) na co dzień poruszam się w trekach, mam pewność, że nie przewrócę się i jest wygodnie. Historię treków kiedyś opowiem bo wszystkim opowiadam i wszyscy się ze mnie śmieją;)
Ale wracając do skarpetek w trekach o ile są srogie mrozy jest ok, ale w takie dni jak dziś już noga się grzeje i co? Jeśli się nosi skarpety od Reginasocks to nie ma najmniejszego znaczenia. Noga oddycha, nie poci się, nie ma więc obaw że nawet po długim czasie w bucie skarpetkę będzie czuć, a skarpety są dość grube, naprawdę cieplutko w nich . Są naprawdę wygodne, nie mają szwów więc nigdzie nie uwierają, nie uciskają. Mnie osobiście bardzo przypadły do gustu.
I planuje zakupić takie dla babuszki, której na pewno takie skarpety na jej schorowane nogi się przydadzą. Nie uciskają, nie blokują więc krążenia, co dla mnie jest istotnym faktem. Są miękkie, miłe w dotyku i naprawdę są mega ciepłe, dla takiego zmarzlucha jak ja to duuuuuuży plus. Ponoć zimy jeszcze wrócą więc ja Wam polecam skarpety od Reginasocks i zapraszam na ich Facebooka.