8/19/2017 12:22:00 PM

Sotelli- Pasta spaghetti gluten free

Jakiś czas temu w moim domu pojawiła się przesyłka z bezglutenowym makaronem od Sotelli. Nie czekaliśmy długo, bo akurat wpadłam na pomysł przygotowania spaghetti . Wykorzystaliśmy więc bardzo szybko makaron Pasta spaghetti .

Makaron jak makaron, tak można by było powiedzieć, ale po raz pierwszy próbowałam makaronu bez glutenu i byłam bardzo ciekawa, czy da się odczuć jakąś różnicę w smaku.




Jedyną różnicę jaką zaobserwowałam to kolor, makarony Sotelli mają bardziej intensywniejszy kolor, ale smakowo są tak samo pyszne, a nawet powiedziałabym że smaczniejsze, no i przede wszystkim zdrowsze.

Długi czas zastanawiałam się czy mój syn nie jest uczulony na gluten, niestety żaden lekarz nie podjął się zrobienia badań w tym kierunku. Glutenowe produkty ograniczyłam, więc makaronu nie ma za dużo w naszym menu. Ale od kiedy poznałam sotelli wiem, że mogę mu pozwolić na objadania się makaronem (uwielbia to robić). Nie potrzebuje nawet sosiku, wystarczy długa nić spaghetti i tylko słychać w moim domu zasysanie, niczym odkurzacz;) Tylko w wersji Filipowskiej;)
Makaron ugotowany zgodnie z instruktażem na opakowaniu jest miękki, nie rozlatuje się, nie skleja się o ile zostanie wrzucony odpowiednio do wody. Często sama popełniałam ten błąd wkładając całość na raz, bez rozdzielania, mieszania i robiła się papka. Nauczona swoimi błędami przy gotowaniu spaghetti zadbałam o łyżkę oliwy do wody i mieszanie. Nie skleiły się , ani jedna .
Makaron Sotelli ma coś w sobie wyjątkowego, on cały czas dobrze wygląda i dobrze smakuje. Pozostawiłam go na talerzu na wierzchu, tj nie schowałam do lodówki i po moim powrocie do domu nie zastałam obeschniętych końcówek .





Makaron spaghetti jest naprawdę pyszny, miękki, sprężysty i łatwo się go kroi nawet widelczykiem. Ja kroję dla Filipka na krótsze makaroniki, bo nie potrafi zawijać widelcem, no i nie ma też dużej buźki, dlatego dla ułatwienia tknę spaghetti. Za pierwszym razem zapomniałam pociąć i "ciachałam" widelcem na talerzu ze sosem, nie było z nimi najmniejszego problemu. Przy innych makaronach spaghetti musiałam się namęczyć, bo są one gumowate, Sotelli jest miękki.

Polubiliśmy makaron Sotelli od pierwszej paczki :)

Zapraszamy na stronę Sotelli oraz do odwiedzenia ich na Facebooku.

5 komentarzy:

  1. Mój syn uwielbia makaron i mam szczęscie (chyba bo może wyjśc dużo potem) że nie mamy z glutenem problemu i może bezkarnie zajadac sie makaronami

    OdpowiedzUsuń
  2. My bardzo lubimy makaron :) Bez glutenu nie próbowaliśmy ale zapewne jest smaczny :)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 WYCHOWUJE I TESTUJE , Blogger