8/30/2019 07:18:00 PM

Wydawnictwo Skrzat- Nieposłuch i inne NICPONIE


Jakiś czas temu w naszym domu zawitała książka od Wydawnictwa Skrzat, do tej pory nie recenzowałam żadnej z książek tego wydawnictwa, a więc czas to zmienić:) 



Początkowo myślałam sobie, że to może być za trudna książka dla mojego dziecka, dużo tekstu, rozdziały. Moja pierwsza myśl nie damy rady jej przeczytać jednego dnia. A jednak stało się inaczej- książka pisana jest w tak zabawny, pełen humoru sposób, że i dorosły i dziecko chce czytać dalej i więcej. 
Książka małego formatu, z miękką okładką. W środku znajdziemy przepiękne, barwne ilustracje, które przyciągną oko najmłodszego czytelnika, tekst natomiast pisany dużą czcionką, co sprawiło nam ogromną radość, bo muszę się pochwalić, że mój samouczek zaskoczył mnie i któregoś dnia ot tak wziął książkę i zaczął ją czytać. Duża czcionka to niewątpliwy atut, zwłaszcza że książka kierowana jest do dzieci w wieku przedszkolnym i szkolnym, a więc ułatwia im czytanie. Dodatkowo książka podzielona jest na rozdziały, każdy to osobna historyjka, które jednak mają wspólny mianownik- NIEPOSŁUCH. Książka pisana jest prostym, zrozumiałym jeżykiem dla najmłodszego czytelnika. Czyta się ją szybko i przyjemnie, a i nie jeden raz wzbudzi ona salwę śmiechu.




W książce opisane jest życie na małej wsi otoczonej lasem, gdzie na pozór wszystko jest normalne i dość przyjemne. Nie brak tu sąsiedzkiej pomocnej dłoni, a dzieci bawią się ze sobą nie dzieląc na zbędne grupy i podgrupy. Jest jednak cos, a raczej ktoś kto spędza z powiek sen wszystkich mieszkańców, to tytułowy Nieposłuch, który za nic ma sobie życie w zgodzie z panującymi zasadami i wszystko robi na opak. Książka pisana jest z perspektywy małej dziewczynki o imieniu Hania. Ma ona różne przygody, każda opisana w osobnym rozdziale. Książka ta ma swój piękny przekaz, przekaz który łatwo odczytać dziecku, ale nie jest on napisany w sposób srogi, taki który nastraszy dziecko, które chwilę potem zapomni, wyprze z pamięci bo straszne, tylko właśnie przekaz jest taki by dziecko zapamiętało. Książka pokazuje czytelnikowi, że złe uczynki zawsze niosą za sobą karę, a jedynie dobre uczynki mogą naprawić popełnione wcześniej błędy i złe czyny. Pokazuje, że lepiej być grzecznym i posłusznym, bo to się odpłaci dobrem, a za złe uczynki poniesie się konsekwencje nieraz bardzo srogie.
My bardzo polubiliśmy książkę, ja czytałam ją synowi pierwszy raz, a teraz syn sam wraca do niej i czyta ją samodzielnie, dlatego polecam ją i dla maluszków i dla starszaków. 

2 komentarze:

  1. Sylwia Surowska30 sierpnia 2019 20:29

    Bardzo fajna sama bym poczytała

    OdpowiedzUsuń
  2. Śledzę ten blog od początku i nigdy się nie zawiodłam.

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 WYCHOWUJE I TESTUJE , Blogger