KillyS- utwardzacz do paznokci 3 w 1

Skoro wróciłam do pracy, to i moje paznokcie zasłużyły na coś dobrego od życia;)

Dzięki współpracy, którą udało mi się nawiązać z :
                                          

otrzymałam do testowania zestaw przyrządów do pielęgnacji paznokci (o którym napiszę w osobnym poście) oraz Utwardzacz do paznokci 3w1.
Dzisiaj mija dokładnie tydzień odkąd go pierwszy raz użyłam i myślę, ze to dobry czas by go opisać.
                              
Po pierwsze i najważniejsze utwardzacz mam już 7 dni, myję, piorę ręcznie, a dzisiaj z racji stresu powrotu do pracy również obgryzałam i co? Utwardzacz nadal trzyma się paznokci, jest bardzo, ale to bardzo trwały, nie ma odprysków i naprawdę sprawia, że moje paznokcie są mocniejsze.
Mój problem z rozdwajającymi i łamiącymi się paznokciami pojawił się po ciąży. Nie mogłam sobie dać rady. Kiedyś długie i mocne paznokcie,a  dziś krótkie pałki a i tak co chwilę się łamały :(
Ten utwardzacz spadł mi z nieba, dosłownie. Tydzień temu wyrównałam paznokcie nałożyłam utwardzacz i dzięki temu mam ładne paznokcie i nie wstydziłam się dziś w pracy :)
                                
Utwardzacz 3w1, no właśnie czemu 3w1. Już Wam pisze czemu.
Po pierwsze ma funkcję utwardzania paznokci, po drugie pełni rolę lakieru bezbarwnego i po trzecie stanowić może bazę pod lakier, która utwardza go.

Kolejnym plusem utwardzacza jest szybkość wysychania na paznokciach, mija kilkanaście sekund i już spokojnie można robić wszystko, nie martwiąc się, że coś pobrudzimy, czy że po prostu nam się zmaże z paznokci. Pędzelek jaki posiada utwardzacz jest spłaszczony i wystarczy jedno pociągnięcie by położyć utwardzacz na paznokciach.

Może być stosowany jako samodzielny lakier, jako podkład i jako wierzchnia warstwa utwardzająca nasz manicure . Jeśli więc borykacie się z problemem rozdwajających i łamliwych paznokci to polecam, bo warto spróbować .

Zapraszam do odwiedzenia strony internetowej KillyS oraz na FB