Smart Girls Get More- Róż do policzków 04

Co prawda za oknem mamy piękną pogodę i rumieńce co poniektórym same wyjdą na buźkach, ale ja jestem bladziuch i uwielbiam delikatnie obsypać policzki różem, bo wyglądac po prostu zdrowiej, mam na myśli nie jak śmierć i nie tak by każdy mnie pytał czy mi słabo;)

Dzisiaj o różu od Smart Girls Get More. Porównywać mam do czego, bo odkąd wyszłam ze szkoły gimnazjalnej w mojej kosmetyczce gościł jakiś róż, właśnie po to by nikt nie pytał czy sie źle czuję. W różu cenię sobie delikatnośći i naturalny wygląd. Nigdy nie lubiłam tych rozświetlanych kuleczek czy jakiś bardzo mocno różowych odcieni, gdzie ewidentnie widać, że to nie jest nic naturalnego. Róż jaki testuje od SGGM jest właśnie takim naturalnym, lekkim wykończeniem makijażu, a w zasadzie trudno nazwać moje codzienne "malowanie" makijażem. Po prostu jest dla mnie idealny, lekki i deliktany odcień, który pod światło nie mieni się jak choinka bożonarodzeniowa. SGGM jest matowy, ładnie się rozprowadza na kości policzkowej i nie tworzą się żadne prześwity jeśli nawet gdzies się dotknę, co przy wielu różach mi się zdarzało , nie tworzy więc nieestetycznych plam. Dla mnie odcień 04 jest idealny , ani nie za jasny, ani nie za ciemny, niezbyt różowy. Do tej mojej bladej buzi pasuje idealnie i nie wygląda nienaturalnie. Niestety wiele odcieni położone na próbę na dłoń wygląda zupełnie inaczej niż na policzkach- właśnie bardzo nienaturalnie. W przypadku różu od Smart Girls Get More nie mam tej obawy, bo wygląda bardzo naturalnie i kobieco, a mnie dodaje pewności że nie jestem blada jak ściana:)

Po raz kolejny polecam kosmetyki marki Smart Gilrs Get More oraz zapraszam do polubienia ich na facebooku.