11/27/2014 03:48:00 PM

ONYX - Milk Chocolate Delight naturalny bronzer

Dzisiaj przychodzę do Was z moim kolejnym odkryciem, fakt nie każda z nas uczęszcza na solarium, sama od czasu kiedy zaszłam w ciążę (a to już 2 lata) nie byłam na solarium, ale kiedy znalazłam na internecie kosmetyki firmy ONYX postanowiłam, że pójdę na nowo do solarium. Kiedyś uczęszczałam tam regularnie, lubiłam być opalona (nie żeby być jakąś totalnie zjaraną tylko po prostu delikatnie opaloną). Druga sprawa sama pani dermatolog zaleciła mi odwiedzać solarium przynajmniej raz w tygodniu (na 5-7 minut) celem przysuszania zmian skórnych. Tak więc nawiązałam współpracę z firmą ONYX.

Dzięki ich uprzejmości miałam okazję przetestować jeden z kosmetyków do opalania a mianowicie Milk Chocolate Delight naturalny bronzer


Informacja producenta:

Milk Chocolate Delight to naturalny bronzer wzbogacony o unikalny kompleks zawierający melaninę roślinną, która stymuluje produkcję melaniny w skórze, przez co pozwala na uzyskanie naturalnie ciemnej opalenizny. Specjalnie wyselekcjonowane składniki nawilżające poprawią kondycję Twojej skóry i pozostawią ją aksamitnie gładką.
  • olej kokosowy dla optymalnego odżywienia skóry
  • kwas hialuronowy dla intensywnego nawilżenia
  • formuła Anti-Streak dla idealnie równomiernej opalenizny



Moja opinia
Do przetestowania otrzymałam 2 saszetki produkty, jedna saszetka to 15 ml bronzera. Nadmienię, że jedna saszetka spokojnie starczyła mi na 2 wizyty w solarium. Nie jestem małą osóbką, bo mam 169 cm wzrostu, tak więc uważam produkt za wydajny.
Co do konsystencji naturalnego bronzera, to takie połączenie balsamu z olejkiem, ale zaznaczyć muszę po wyjściu ze solarium i ubraniu się nie miałam problemu z zabrudzeniem ubrań, więc śmiało mogłam iść wtedy kiedy tylko chciałam i nie martwiłam się, że później jeszcze gdzieś idę i będę miała ślady na ubraniu.
Do tego wszystkiego jeszcze zapach jest obłędny, czekoladowy na tyle, że za każdym razem chciało mi się czekolady;) Duży plus też należy się za to, że zapach bronzera minimalizował ten zapach typowy po solarium, którego ja po prostu nigdy nie umiałam znieść i zawsze (co wiem, że jest błędem) biegłam wziąć kąpiel.
No i rzecz chyba najistotniejsza, czyli działanie bronzera. Moja karnacja hmm... odwieczna zmora, zawsze wszyscy mnie podejrzewali o anemie itp. Bladus totalny, cera bardzo, ale to bardzo jasna, do tego stopnia jasna, że nawet transparentne podkłady okazują się odznaczać na tle skóry. Tak więc ja bladus z natury położyłam naturalny bronzer (moje wizyty w solarium nie trwają długo do 7 min) i jestem bardzo pozytywnie zaskoczona skutecznością, już po pierwszej wizycie było widać zmianę, w prawdzie lekką zmianę, ale przyznam szczerze zazwyczaj taką zmianę koloru skóry mogłam uzyskać po hmm 5-6 wizytach, tak więc uważam produkt za skuteczny. Oczywiście zdaje sobie sprawę, że wszystko zależy od skóry i w zasadzie na każdego inaczej będzie działać produkt, ale jak dla mnie sprawdził się idealnie. Ciekawi mnie czy na zwykłym słońcu tez by działał, ale no niestety listopad nie pozwoli mi tego sprawdzić.



 
Podsumowując: Jestem zadowolona z działania Milk Chocolate Delight. Jest to produkt wydajny, łatwy do nałożenia i przede wszystkim nie brudzący, o przyjemnym zapachu czekolady, który niweluje zapach solarium. Ja ze swojej strony polecam, zwłaszcza teraz kiedy zbliża się czas bali Sylwestrowych i karnawału. Jeśli marzysz o szybkiej i skutecznej metodzie na opalanie w solarium, a nie masz czasu na wizyty co 2 dzień, to polecam Milk Chocolate DelightZapraszam do zapoznania się z ofertą innych produktów na stronie firmy ONYX oraz do odwiedzenia i polubienia FB

4 komentarze:

  1. sama
    nigdy niebylam w solarium i niepojde tam wole naturalne slonko a tu
    chyba sie nie sprawdzi twoj specyfik .chetnie moze go kiedys wyprobuje

    OdpowiedzUsuń
  2. Byłam parę razy w solarium ale zbytnio nie przepadam tam chodzić.Z chęcią wypróbuję tego preparatu bo wolę takie rozwiązania na opaleniznę.Wiele już razy próbowałam różnych kremów brązujących ale z żadnego do końca nie byłam zadowolona.Skoro kosmetyk spełnia oczekiwania to jak najbardziej będę go polecać:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zapach czekolady uwielbiam choć muszę przyznać, że z solarium nie korzystam :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam czekolade niestety do solarium nie mogę bo karmię piersią a z chęcią ten preparat wypróbuje

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 WYCHOWUJE I TESTUJE , Blogger