8/17/2017 03:06:00 PM

Zabawki z pasją- Bańki mydlane

Chyba każde dziecko uwielbia bańki mydlane. Mój syn szaleje kiedy ma przy sobie mały pojemniczek baniek. Postanowiłam więc sprawdzić jak będzie się bawić dużymi bańkami, czy rzeczywiście to taka fajna zabawa, jak pokazują na niektórych profilach.
Udało mi się nawiązać współpracę z bardzo sympatycznym Panem z firmy Zabawki z pasją i wybrałam właśnie bańki mydlane.
Niby niepozorny pojemniczek, dwie pałeczki i sznurek i płyn do baniek, a zabawa tym okazała się tak fantastyczna, że nawet ja stara baba;) nie mogłam się powstrzymać od zabawy;)




Faktycznie zabawa jest nie tylko przednia, ale także zmusza nas do większej aktywności fizycznej, czy to rąk żeby machnąć pałeczkami, czy to nóg żeby biec jak mój syn puszczając za sobą ogromne bańki.

Bańki wychodzą nie tylko duże, ale i ogromne:) Zabawa nimi daje wiele radości, fantastycznego humoru i trzeba to przyznać wciąga na długi czas. My bawiliśmy się tak długo, że aż płynu nam brakło.

Co do samych baniek, nie są trudne do tworzenia, wystarczy tylko dobrze zamoczyć sznureczki, bo w tym tkwi sekret udanych, dużych baniek. No i podmuch powietrza, my akurat wykorzystaliśmy letni ciut wietrzny dzień, więc i nie nabiegaliśmy się, ani nie na machaliśmy zbytnio rękami. Bańki same nam wychodziły spod czarodziejskich pałeczek:)





Do tej pory oglądaliśmy takie duże bańki tylko na filmikach, teraz robimy je sami i co najważniejsze wcale nie jest to drogie. Pierwszy zestaw kosztuje około 35-40 zł, a później wystarczy dokupić jedynie płyn do baniek jako uzupełnienie i wystarczy. Pudełeczko można zamienić na większe, jeśli mamy mniejsze dziecko, które niekoniecznie potrafi tak celować do pudełeczka żeby sznureczki w całości się tam znalazły. Pałeczki ze sznurkiem są uniwersalne można je moczyć w dowolnej wielkości pojemniczku, tylko płyn ma znaczenie. Musi to być koniecznie płyn do baniek mydlanych dużych, ten do baniek w małych pojemniczkach niestety jest, moim zdaniem za rzadki i bańki za szybko pękają, lub wcale nie powstają.

Mnie osobiście bardzo się spodobały te banieczki, Filip ma wiele radości z nimi, a przecież radość dziecka jest najlepszą rekomendacją zabawki:)

Zapraszamy do Zabawki z pasją, znajdziecie tam masę fantastycznych zabawek dla dzieci, które pobudzają wyobraźnię dziecka i do tego w naprawdę dobrych cenach:) Zapraszam także do polubienia ich na Facebooku

6 komentarzy:

  1. Moje dziewczynki uwielbiają puszczać a jeszcze bardziej oglądać latające bańki ;)  a takie XXL są świetne :)

    OdpowiedzUsuń
  2. super wyglądaja moje uwielbiaja bańki zwłaszcza cócia puszczać synek jestczcze woli łapac ale i do puszczania sie rwie

    OdpowiedzUsuń
  3. Myślałam o tym zestawie.Które dziecko nie lubi puszczać baniek :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Moje bable uwielbiają bańki a z takimi wielkimi to i większą frajdę z zabawy mają :-)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 WYCHOWUJE I TESTUJE , Blogger