Na pewno kupujecie swoim dzieciaczkom różne gazetki, niestety nie wszystkie z nich są wartościowe, poza pięknymi kolorowymi stronicami mało która zawiera sporą dawkę ciekawych propozycji nauki dla dziecka, dlatego ja dzisiaj pokażę Wam dwie gazetki, które są zupełnie inne.
Z doświadczenia wiem, że mój syn zupełnie inaczej podchodzi do gazetek niż do książek, dlatego może to być dobry sposób na przekonanie dziecka do nauki, a z tych dwóch gazetek można sporo się nauczyć.
Akademia malucha to miesięcznik dla dzieci w wieku od 2 do 4 lat, w którym znajdziemy opowiadania, do wspólnego czytania, quizy, zagadki i proste zadania, jak np. połączyć w pary te same samochody widziane z różnych perspektyw. Dziecko może uczyć się literek, cyferek. Może rysować, malować, uczyć się angielskiego, przyklejać naklejki. Z tym miesięcznikiem możemy kształtować słuch fonetyczny maluszka, percepcję wzrokową i pamięć, możemy też wspólnie mile spędzać czas, na masażyku zaproponowanym w gazetce. Gazetka jest bardzo ciekawa, bardzo edukacyjna i bardzo kolorowa. Jest naprawdę co z nią robić i można zachęcić do rozwijania pewnych umiejętności swojego malucha. Ja osobiście żałuję, że dopiero teraz dowiedziałam się o tej gazetce bo na pewno kupowałabym ją już wcześniej by wspólnie z Filipkiem bawić się i uczyć.
Abecadło to miesięcznik dla przedszkolaków w wieku od 4 do 7 lat. Ta gazetka jest odpowiednikiem Akademii Malucha dla starszaków, także zawiera opowiadania, krótki komiks, powiedzenia. Pozwala na dalszą naukę literek, cyferek i szlaczków, ale nie tylko jak wyglądają, ale uczy jak je pisać. Dziecko może uczyć się pisać, malować, rozróżniać kolory , poznawać świat. I w tej gazetce znajdziemy strony do nauki angielskiego i z zadaniami do rozwiązywania. W gazetce znajdziemy także propozycję doświadczeń dla małych odkrywców i kącik dla małych artystów z propozycją wykonania pracy plastycznej lub technicznej. Ta gazetka to naprawdę świetna propozycja dla przedszkolaczków, którym nie straszny jest rozwój i ciągłe szukanie nowych ciekawych rozwiązań zabawowo-naukowych. Filip najbardziej oczywiście polubił te zadania z szukaniem drogi, bo uwielbia labirynty.
Jak dla mnie te gazetki to naprawdę bardzo fajna sprawa i warto je kupić dla dzieci. Nie są przepełnione reklamami zabawek, a ciekawymi zadaniami, są kolorowe i na pewno każde dziecko znajdzie w nich coś dla siebie.
Polecam Wam Wydawnictwo Aksjomat i zapraszam na ich Facebooka.
Z doświadczenia wiem, że mój syn zupełnie inaczej podchodzi do gazetek niż do książek, dlatego może to być dobry sposób na przekonanie dziecka do nauki, a z tych dwóch gazetek można sporo się nauczyć.
Abecadło to miesięcznik dla przedszkolaków w wieku od 4 do 7 lat. Ta gazetka jest odpowiednikiem Akademii Malucha dla starszaków, także zawiera opowiadania, krótki komiks, powiedzenia. Pozwala na dalszą naukę literek, cyferek i szlaczków, ale nie tylko jak wyglądają, ale uczy jak je pisać. Dziecko może uczyć się pisać, malować, rozróżniać kolory , poznawać świat. I w tej gazetce znajdziemy strony do nauki angielskiego i z zadaniami do rozwiązywania. W gazetce znajdziemy także propozycję doświadczeń dla małych odkrywców i kącik dla małych artystów z propozycją wykonania pracy plastycznej lub technicznej. Ta gazetka to naprawdę świetna propozycja dla przedszkolaczków, którym nie straszny jest rozwój i ciągłe szukanie nowych ciekawych rozwiązań zabawowo-naukowych. Filip najbardziej oczywiście polubił te zadania z szukaniem drogi, bo uwielbia labirynty.
Polecam Wam Wydawnictwo Aksjomat i zapraszam na ich Facebooka.
Wygląda ciekawie szkoda że córcia juz ciut za duża (ale kto wie ja może by jąą zaciekawiła) a synek mimo że ma 3 lata woli niszczyć gazetki niz ogładac
OdpowiedzUsuńPrzedział wiekowy Tosi i Kubusia :-) wyglądają i z opisu można wywnioskować, że warto kupić
OdpowiedzUsuńJakie fajne 😍😍
OdpowiedzUsuńCiekawe książki dla dzieci -Taka Akademia Malucha to Skarb, zwłaszcza na takie pogody jak obecnie panują.
OdpowiedzUsuńBardzo fajne i mogą być dla mojego Nikołajka i Dominisi :)
OdpowiedzUsuńgazetki warte kupienia
OdpowiedzUsuń