Jakiś czas temu natrafiłam na niezwykle zdolna Panią, która dzierga:) Ja zawsze podziwiałam osoby, które maja pasję, cierpliwość, a do tego tworzą naprawdę piękne rzeczy.
Inestyl to miejsce, gdzie tworzone są cuda, dosłownie. Koszyk na zabawki, który mamy przyjemność testować przeszedł szereg testów wytrzymałości z Filipkiem, który nie omieszkał przez pierwsze dni w nim "mieszkać". Koszyczek jest wykonany niezwykle starannie, precyzyjnie, nie ma mowy o najdrobniejszym niedociągnięciu, każde oczko jest idealne. Kolory są dobrane idealnie, a sam koszyczek jest naprawdę pojemny i zdecydowanie o niebo lepiej wygląda w pokoju niż dotychczasowy sklepowy kosz na zabawki, który nie mieścił wszystkich figurek Filipka.
Koszyk ma uszy, dzięki czemu swobodnie go sobie przenoszę na czas zabawy, z pokoju do pokoju, w zależności od kaprysu syna, gdzie chciałby się w danej chwili bawić. Kosz jest naprawdę pojemny, nie dość że pomieścił stada dzikich zwierząt, pół zoo to jeszcze kolejne kolejki, figurki i inne zabawki które mój syn uważa, że muszą być w tym koszu. Figurki zwierząt są różne, niektóre dinozaury są dość twarde i mają szpiczaste ogony, a mimo to nie zdarzyło mi się, by przebiły się przez kosz, bo kosz wykonany jest naprawdę starannie. Co więcej przy wielokrotnym przenoszeniu kosza, z zawartością uszy się nie wyciągnęły więc naprawdę jest solidny, a włóczki najwyższej jakości. Dlatego jestem pewna, ze kupując u Inestyl płacimy za jakość, a jest ona najwyższa.
Ja jestem zachwycona koszykiem na zabawki i serdecznie wszystkim polecam Inestyl, bo i kontakt jest przemiły i wykonana praca na najwyższym poziomie. Sama po cichutku zazdroszczę (tak pozytywnie) tego talentu, bo Pani tworzy naprawdę cuda do każdego wnętrza.
Inestyl to miejsce, gdzie tworzone są cuda, dosłownie. Koszyk na zabawki, który mamy przyjemność testować przeszedł szereg testów wytrzymałości z Filipkiem, który nie omieszkał przez pierwsze dni w nim "mieszkać". Koszyczek jest wykonany niezwykle starannie, precyzyjnie, nie ma mowy o najdrobniejszym niedociągnięciu, każde oczko jest idealne. Kolory są dobrane idealnie, a sam koszyczek jest naprawdę pojemny i zdecydowanie o niebo lepiej wygląda w pokoju niż dotychczasowy sklepowy kosz na zabawki, który nie mieścił wszystkich figurek Filipka.
Oj muszę tam zajrzeć włąśnie mam ochotę na takie cuda
OdpowiedzUsuńjaki cudny <3
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie kosze :) ewelina tkacz
OdpowiedzUsuńrewelacyjny i zawsze gdyby dziecko wrzuciło coś leistego można wyprać :)
OdpowiedzUsuńBoski jest ten kosz :)
OdpowiedzUsuńSuper ten kosz,niedługo kolekcja zabawek będzie się powiększała o Dominisi to czas będzie pomyśleć o jakimś dodatkowym koszu ;)
OdpowiedzUsuńja bym musiał mieć o wiele wiele większy kosz na zabawki mojej dwójki dzieciaczków ;)
OdpowiedzUsuń