Dzisiaj coś dla zmarzluchów, takich jak ja. Ostatni miesiąc już testuję przepiękny i do tego niezwykle cieplutki szalo-komin. Jest tak obszerny, że grzeje mi też uszy:) Uwielbiam go po prostu.
Komin wykonany jest z przyjemnej wełny, dzięki czemu mimo, że luźno pleciony daje wiele ciepła. To co lubię w nim najbardziej, to to że zwykły szalik z wełny po zaciągnięciu już nie da się idealnie poprawić, tak żeby nie było nic widoczne, a mój komin od Needle and Thread był setki razy zaciągany, a to zahaczyłam o swoją torebkę, którą zawsze przewieszam przez ramię i wiecznie nią zarzucam, a klamry zawsze zaczepiają o komin. Innym razem Filipek kurczowo trzymający się komina, ciągnie póki sama mu się jakimś cudem nie wyrwę. Dlatego uważam, że komin jest idealny, bo zawsze mogę go porozciągać, trochę poprawić i nie ma mowy żeby gdzieś był zaciągnięty.
A do tego prezentuje się tak elegancko, że zakładam go po prostu wszędzie i do wszystkiego. Szal pasuje i do kurtki sportowej i do płaszczyka. Wygodnie i szybko się go zakłada, a o układania się nie martwię- on układa się sam. Tak jak pisałam wcześniej jest bardzo przyjemny, nie gryzie, dlatego z przyjemnością się w niego wtulam, zwłaszcza teraz w te zimowe dni. Nie lubię czapek i zawsze marzły mi uszy, ale odkąd mam komin od Needle and Thread jest mi przyjemnie ciepło i w uszy. tak bardzo się polubiliśmy, że wszystkie inne moje chustki czy kominy i szale wyniosłam spakowane do piwnicy, dzięki czemu mam całą półkę tylko na mój ukochany komin od Needle and Thread. Ja wybrałam sobie kolor szary, ale kolorów jest więcej, więc każdy dopasuje dla siebie to co lubi.
Nie mogłabym nie wspomnieć, że komin jest pięknie zapakowany, a po wyjęciu z opakowania pachniał tak cudnie, wiosennie. Dlatego nie wytrzymałam i zapytałam się o te piękne zapachy, a Pani prowadząca Needle and Thread zdradziła mi, że wszystkie materiały i przędze trzyma w półce z wiosennymi zapachami, dlatego tak cudnie pachniał. A ja się czułam jak w reklamie Lenor otulona zapachem dosłownie i to nie jeden dzień, wiosenne zapachy długi czas utrzymywały się w przędzy i przyznać muszę, że to pierwszy raz mi się zdarzyło by produkt tak ładnie pachniał.
Dlatego uważam, że warto odwiedzić Needle and Thread i poznać ich fantastyczne produkty i pomysły. Ja jestem oczarowana i niezwykłym wyglądem, jakością i tym cudnym zapachem wiosny :)
Dlatego uważam, że warto odwiedzić Needle and Thread i poznać ich fantastyczne produkty i pomysły. Ja jestem oczarowana i niezwykłym wyglądem, jakością i tym cudnym zapachem wiosny :)
Slicznie wygląda uwielbiam takie rzeczy też mam komin jest fajny ale ten go bije na głowe
OdpowiedzUsuńjaki cudny :) lubie takie kominy
OdpowiedzUsuńŁadnie opisany super komin warto zajrzec na ich str
OdpowiedzUsuńAch przygarnęłabym i ten kolor szary,uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie w nim wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńFajnie się prezentuje ten komin
OdpowiedzUsuńPrzepiękny jest ten szal,precyzyjnie wykonany i uniwersalny bo można go do wszystkiego założyć :)
OdpowiedzUsuńteraz takie są w modzie,przydałaby sie do kompletu wełniana czapka
OdpowiedzUsuńbardzo fajny wzór i świetnie wygląda
OdpowiedzUsuń