Tuż przed Świętami dotarła do mnie słodka przesyłka od
A w niej między innymi właśnie paczuszka cukierków o smaku coli.
A w niej między innymi właśnie paczuszka cukierków o smaku coli.
Informacje o produkcie:
Słodzone cukrem, bez żelatyny i innych surowców pochodzenia zwierzęcego,
zatem polecane wegetarianom i weganom. Nasze cukierki produkowane są
ręcznie, barwione wyciągami z owoców i warzyw. Naszą ofertę kierujemy do
alergików, którzy nie tolerują w swojej diecie barwników i glutenu.
Moja opinia:
Cukierki są świetne, niby twarde, ale łatwo rozpuszczają się w buzi, smak mają zdecydowanie colowy, a nie jak to bywa często niby colowy. Mnie zachwyciła ich wyjątkowość wykonania, każdy cukierek jest cięty i ma inny kształt, więc na pewno są ręcznie robione. Nie są przesadnie słodkie, a w sam raz;) Po otwarciu torebki czuć intensywny zapach coli, tak jak i w smaku. To co mnie zadziwiło zanim otworzyłam opakowanie to fakt, ze na karteczce napisane było cola, a cukierki kolorowe i żadnego koloru coli nie miały, więc pomyślałam sobie yhy pewnie ktoś się pomylił, ale co się okazuje cukierki sa kolorowe i nic nie wskazuje na ich smak, a jednak są colowe. Dodatkowy plus należy się też za opakowanie, które idealnie nadaje się jako upominek dla kogoś bliskiego czy też np upominek firmowy. Te cukierki przypominają mi moje dzieciństwo, kiedy to jeszcze można było kupić takie długie i wąskie lizaki - przypominają mi je kształtem, wzorem i troszkę smakiem, bo kiedyś lizaki były dobre, a nie jak teraz sam cukier. Cukierki od Krainy Słodkości są przepyszne i znikały w tempie ekspresowym. Nie są ani przesłodzone, ani mdlące, można by je jeść i jeść i jeść bez końca. Szkoda, że opakowanie kiedyś ma koniec;) W ofercie u Krainy Słodkości znaleźć można wiele ciekawych smaków, więc każdy znajdzie coś dobrego dla siebie, ja akurat uwielbiam smak coli więc i taki wybrałam. Same cukierki jak dla mnie wyglądają rewelacyjnie i przykuwają oczy, a smakują obłędnie i żałuję, że nie mogę spróbować kolejnych smaków;)
Wszystkim Wam polecam odwiedzić stronę Kraina Słodkości oraz na FB
świetne dla dzieci takie kolorowe :P sama uwielbiam slodycze
OdpowiedzUsuńtez bym nie pomyslala ze ma smak coli hehe :)
no
OdpowiedzUsuńtak takie slodkosci jak byly za naszego dziecinstwa malo sa teraz
spotykane a tu taka niespodzianka zajrze tam na stronke by coś zakupic
wrocic smakiem do dzieciecych lat
Znam krainę słodkości i tak jak ty uważam, że ich produkty są znakomite, pyszne, nie za słodkie i jedyne w swoim rodzaju, przez fakt, że ręcznie robione :-)
OdpowiedzUsuńEve Milenna - jeju aż mi się zachciało :-)
OdpowiedzUsuńWyglądają pysznie i smakują pewnie jeszcze lepiej :) Faktycznie nie powiedziałabym,że są o smaku coli bo kolorki są tak różne-tęczowe,że pomyślałam o jakimś mixie owocowym.Nie mniej jednak jestem skuszona aby ich również wypróbować :)
OdpowiedzUsuń