Hooy- Spider obuwie sportowe

Udało mi się znaleźć wśród szczęśliwców testujących Hooy'owe buty. Pierwsze na co każdy zwróci uwagę, to oczywiście nazwa, ja sama się głośno śmiałam, a mój mąż myślał, że mówię o butach, że są jakieś źle czy maja wadę itd;) Także wiecie;)

Dzisiaj pierwsza moja relacja z testów. Podoba mi się ich oryginalny kolor, uwielbiam go:) Kształt butów też jest ekstra, no bo taki opływowy i jak w nich chodzę to czuję się tak jakbym po kauczuku chodziła. Bardzo wygodne, bardzo lekkie i naprawdę zapewniają mi dużo swobody.

Jako że wiecznie biegam za swoim synem, który na placu zabaw zachowuje się dosłownie jakby tam po raz pierwszy był, a że ma 2 lata i zaraz obok jest jezdnia i zajezdnia autobusowa, co wiążę się ze sporym ruchem, na dodatek szybkim ruchem samochodów, ja biegam za synem co chwilę. A skoro pogoda nam funduje wiosnę zimą, ja korzystam z obuwia sportowego jeszcze w pełni w warunkach zewnętrznych.

Buty Spider zapewniają mi komfort każdego wyjścia, nie uwierają, nie ma mowy o otarciach, są mięciutkie, lekkie , szybko się się zakłada i zdejmuje, a stopa w nich  to co najważniejsze ODDYCHA.

Buty łatwo się też utrzymuje w czystości, mimo dość gładkiej podeszwy wcale nie są śliskie , sprawdzałam na trawie, o tej porze roku, trawa jest śliska, a buty pozwoliły zachować mi równowagę.

Zobaczymy co przyniosą dalsze tygodnie testowania, ale póki co jestem jak najbardziej na TAK. I polecam odwiedzić stronę facebookową marki Hooy.