Ja osobiście ze swojego dzieciństwa pamiętam sporo bajek opowiadanych mi przez babcię czy też mamę na dobranoc. Nigdy jednak nie miałam zbioru bajek Jana Brzechwy. Zawsze sięgałam po te wydania pojedynczych bajeczek.
Dziś bardzo się cieszę, że mamy na naszej półce 100 Bajek Jana Brzechwy. Nie wyobrażam sobie dzieciństwa mojego dziecka bez tych bajek.
100 bajek Jana Brzechwy to seria limitowana książek, dlatego radzę się spieszyć z zakupem, bo naprawdę warto ją mieć w swoim domu.
Kto z nas nie zna Kaczki-dziwaczki, albo Na straganie lub też Tańcowała igła z nitką.
Myślę, ze nie muszę Wam opisywać o czym są bajeczki, bo wielu z nas zna ich całe mnóstwo, nie zdając sobie nawet strawy (tak jak ja), że to właśnie bajki Jana Brzechwy.
Sto Bajek to elegancki tomik, każdy z tej serii posiada swój unikalny numer, widoczny po otwarciu książki, na jej pierwszych stronach.
Ilustracji nie ma tak dużo jak w przypadku innych książek, za to są przeurocze, bardzo nowoczesne, bynajmniej w moim odczuciu, ale przecież tworzył je jeden z najwybitniejszych polskich grafików XX wieku, więc muszą być nowoczesne, a co za tym idzie przyciągają oko młodego czytelnika.
Dla mnie książka ma wielką wartość, mogę teraz czytać swojemu dziecku codziennie inne bajki, dla mnie Jan Brzechwa jest najlepszym bajkopisarzem jakiego znam, dlatego bardzo sobie cenię taki zbiór bajek. Już nie muszę kupować pojedynczych bajeczek i zajmować nimi miejsce. Mam przepiękny zbiór bajek i codziennie go czytamy. Dzięki tej książce ja sama poznałam kilka nowych , dla mnie bajek, takich jak Śledzie po obiedzie , czy też Myjcie owoce.
Książkę naprawdę warto mieć w domu, dlatego gorąco polecam i zachęcam do odwiedzenia Siedmioróg oraz do polubienia na Facebooku.
100 bajek Jana Brzechwy to seria limitowana książek, dlatego radzę się spieszyć z zakupem, bo naprawdę warto ją mieć w swoim domu.
Kto z nas nie zna Kaczki-dziwaczki, albo Na straganie lub też Tańcowała igła z nitką.
Myślę, ze nie muszę Wam opisywać o czym są bajeczki, bo wielu z nas zna ich całe mnóstwo, nie zdając sobie nawet strawy (tak jak ja), że to właśnie bajki Jana Brzechwy.
Sto Bajek to elegancki tomik, każdy z tej serii posiada swój unikalny numer, widoczny po otwarciu książki, na jej pierwszych stronach.
Ilustracji nie ma tak dużo jak w przypadku innych książek, za to są przeurocze, bardzo nowoczesne, bynajmniej w moim odczuciu, ale przecież tworzył je jeden z najwybitniejszych polskich grafików XX wieku, więc muszą być nowoczesne, a co za tym idzie przyciągają oko młodego czytelnika.
Dla mnie książka ma wielką wartość, mogę teraz czytać swojemu dziecku codziennie inne bajki, dla mnie Jan Brzechwa jest najlepszym bajkopisarzem jakiego znam, dlatego bardzo sobie cenię taki zbiór bajek. Już nie muszę kupować pojedynczych bajeczek i zajmować nimi miejsce. Mam przepiękny zbiór bajek i codziennie go czytamy. Dzięki tej książce ja sama poznałam kilka nowych , dla mnie bajek, takich jak Śledzie po obiedzie , czy też Myjcie owoce.
Książkę naprawdę warto mieć w domu, dlatego gorąco polecam i zachęcam do odwiedzenia Siedmioróg oraz do polubienia na Facebooku.
Jaka ciekawa książka
OdpowiedzUsuńciekawa książeczka i warto se przypomniec wiersze
OdpowiedzUsuńświetne wydanie :) uwielbiam Brzechwe
OdpowiedzUsuńKsiążka super, mamy i też polecamy😊
OdpowiedzUsuńBardzo fajne wydanie :-)
OdpowiedzUsuńOryginalne wydanie i musze przyznać Pani rację- chyba nie ma dziecka które by nie znało Brzechwy.
OdpowiedzUsuńKlasyka w nowoczesnym wydaniu,Kasiu ogromnie mi się podoba książka :)
OdpowiedzUsuńbajki Brzechwy przedstawione w ciekawy sposob
OdpowiedzUsuń