12/08/2017 06:56:00 PM

Nashti- Podusia splot


Nie wiem jak Wy, ale ja uwielbiam zmieniać dekoracje mieszkania, uwielbiam kiedy pojawia się coś nowego, coś co nadaje życia wnętrzu. 

Ponieważ latem odmalowałam całe mieszkanie, to i za nic w świecie nie pasowały mi do nowych kolorów ścian pstrokate, kolorowe poduszki w pokoju  Filipa i ciągle szukałam czegoś ekstra.



A kto szuka ten znajdzie:) Ja znalazłam u Nashti, Pani która tworzy cuda, bo dla mnie to są cuda. Widziałam już sporo splotów, były to sploty w cały świat, jak ja to mówię, to znaczy obawiam się, że mój syn po jednej próbie rozwaliłby takie poduszki. Ze splotem od Nashti nie ma szans. Mój syn jest zdolny do wszystkiego;) więc i jego testy danej rzeczy nie są łagodnymi, raczej zaliczam je do "przetrwa tylko najsilniejszy" . Próbował on poduszkę rozplątać, ba on próbował ją założyć na plecy, tak jak się to robi z plecakiem, twierdząc wtedy, że jest ninja ;) No cóż prawa dziecięcej fantazji, ale przyznać muszę, ze poduszka wygląda tak jak pierwszego dnia, a jest u nas z dobry miesiąc.
Miły w dotyku materiał i wypełnienie, którego nie żałuję się u Nashti to niewątpliwe atuty podusi, kładłam się na niej wielokrotnie, próbując jej czy się nie "uklepie", nie ma szans, jest tak dużo wypełnienia, że ta poducha będzie zawsze pięknie wyglądać.
Sama próbowałam rozkminić jak ona jest uszyta, ale jest to tak dobrze zamaskowane, że ja osobiście niestety nie odgadłam zagadki;)




Jak dla mnie taka podusia splot pasuje i do pokoju dziecięcego i do salonu jako dekoracja sofy, bo wygląda obłędnie.

I tak jak już wspomniałam nie ma na nią siły by się rozpadła, rozsupłała, czy ubiła . Starannie uszyta, bardzo mocno, solidnie bo na tyle szarpań i ani jednej najmniejszej niteczki nie widziałam pękniętej.




Ja Wam serdecznie polecam, bo uczciwie piszę najwyższej jakości sploty tylko u Nashti:) 

9 komentarzy:

  1. śliczna i muszę pr5zyznać sie że ja pierwszy raz taka widze ale jest ekstra choc ja bym chciała taką w weselszych kolorkach

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękna pasowała by idealnie do pokoju córki.

    OdpowiedzUsuń
  3. Oryginalna podusia,zauważyłam,że takie są teraz bardzo rozchwytywane :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudna, pierwszy raz taką spotykam

    OdpowiedzUsuń
  5. jestem szczery nie podoba mi się zupełnie

    OdpowiedzUsuń
  6. JESTEM NA TAK>>>>BARDZO FAJNE SPLOTY WIDZIAŁABYM W NASZYM SALONIE TAKĄ PODUCHĘ

    OdpowiedzUsuń
  7. No i przetrwał najsilniejszy. ciekawy splot i bardzo oryginalna poduszka, z daleka jak tak patrzyłem to niczym chmura na niebie. Brawo za pomysł z takim oryginalnym uzupełnieniem wnętrza.

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 WYCHOWUJE I TESTUJE , Blogger