Jakiś czas temu pisałam Wam już o kilku konserwach rybnych od Stek-Rol, dziś pozostałe konserwy jakie miałam przyjemność konsumować .
Będąc z Wami zupełnie szczerą ja i ryby nie jesteśmy w wielkiej sympatii, ba co piątek jemy ryby, ale ja jakoś tak nie szaleję za ich różnymi postaciami, co innego mój mąż on uwielbia wszelkie postacie ryb, faceci chyba tak mają bo i mój syn i mój tata mają podobnie ryby, ryby, ryby.
Z jednej strony super bo ryby są zdrowe, ale czasem brakuje mi już pomysłów. Wtedy fajne, pomocne okazywały się konserwy od Stek-Rol. W tak bogatym asortymencie produktowym Stek-Rolu znaleźć można przeróżne ryby i przeróżne ich warianty podania, od klasycznej ryby w oleju, poprzez rybę w pomidorach, aż po różnego rodzaju sałatki rybne. To co niewątpliwie wyróżnia konserwy rybne Stek-Rolu na tle innych firm to zawartość puszki. Przede wszystkim ryby są bardzo smaczne, nie są to jakieś "resztki" tylko jeśli piszą, ze filet to mamy odpowiednio duży filecik w puszcze, w całości nie pobebłaną paćkę niczym nie przypominającą ryby. Po drugie w puszkach innych firm dodatków, czytaj na przykład sosu jest 2 razy tyle co ryby, tu sos to dodatek do ryby. I tylu wariantów chyba nie ma żadna inna firma.
Puszki mają otwieranie, dzięki czemu można otwierać je bez otwieracza, a wiec nadają się świetnie w drogę dla kierowcy tira (czytajcie mojego męża). Wersje sałatkowe i w pomidorach jedliśmy jedna po drugiej bez dodatkowych udziwnień, no z kromką chlebka:) Wersje w oleju zamieniłam w sałatkę rybna, przepisu nie podam bo robiłam na zasadzie co wpadnie pod rękę i nadaje się do podania z rybą to kroiłam. Część rybek użyłam też do pasty jajecznej, uwielbiam w piątki smarować taką pastą pieczywo i zjeść pożywne śniadanko:)
I chociaż nie jestem jak już pisałam wielką fanką ryb, to konserwy rybne u nas zniknęły w mgnieniu oka, bo były naprawdę pyszne.
Teraz też kupuję jedynie konserwy rybne od Stek-Rol nie inne, ta marka jest godna polecenia i na pewno nie podaję swojej rodzinie nic niezdrowego.
Ja osobiście polecam Wam Stek-Rol i zapraszam na ich Facebooka.
I chociaż nie jestem jak już pisałam wielką fanką ryb, to konserwy rybne u nas zniknęły w mgnieniu oka, bo były naprawdę pyszne.
Teraz też kupuję jedynie konserwy rybne od Stek-Rol nie inne, ta marka jest godna polecenia i na pewno nie podaję swojej rodzinie nic niezdrowego.
mniam az sie zjeśc zachciało , osobiście lubie rybki ale aż tak nie by jeśc tylko rybki. o ile to nie sa rybki w oleju bo za tymi nie przepadam wogóle
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie konserwy rybne, byle nie w oleju. W pomidorach, czy sosie własnym to chętnie zjem
OdpowiedzUsuńLubię czasem zjesc
OdpowiedzUsuńZnamy producenta,chętnie zjadłabym takie przepyszne konserwy :)
OdpowiedzUsuńwszystko z chęcia bym spróbował
OdpowiedzUsuńRybki lubimy, zdrowie też ma znaczenie, bo kwasy omega bezcenne dla układu krązenia i nie tylko, a ,że pysznie w dodatku, to tylko konsumować , mniam :)
OdpowiedzUsuńImponujący wykaz pyszności do poznania. Zdjęcia są tak zachęcające, że na pewno co niektóre konserwy znajdą się w koszyku zakupowym.
OdpowiedzUsuń