Dzisiaj kolejna recenzja kosmetyku marki Avon Polska. Szminki, pomadki kolorowe to dla mnie tylko kosmetyk na wyjście na jakieś przyjęcie typu ślub, sylwester. Nie umiem malować pięknie ust, tak żeby było idealnie prosto, a druga kwestia zawsze zjadałam kolor.
Ponieważ dziś mam urodziny, toteż od rana noszę piękny różowo-fioletowy odcień na ustach. Próbowałam jej oczywiście już kilka razy wcześniej. Jej plusem jest uciszenie mojego syna;) Serio syn milknie na kilka godzin jak widzi na moich ustach extreme mauve. Polecam dla uciszenia dzieci zastosować ;) Moje dziecko nie widuje często matki pomalowanej, dlatego oniemiał na ten widok;)
A kolor jest bajeczny, jak dla mnie idealny różowo-fioletowy odcień, który jak dla mnie jest bajeczny.
Byłam zdziwiona, że kolor tak długo i intensywnie utrzymuje się na ustach. Zjadłam obiad, wypiłam herbatę a kolor nadal był mega intensywny, fakt zostawia ślady na kubku, ale nie schodzi tak szybko z ust jak inne szminki. Co niewątpliwie jest dużym jej plusem.
Lubię odcienie matowe, ten ma połysk, ale ten połysk nie jest tak intensywny, by się świecić niczym choinka, jest delikatny, a z czasem staje się prawie matowym odcieniem, co bardzo przypadło mi do gustu.
Łatwo się ją aplikuje na usta i wbrew pozorom nie miałam problemu z jej równym nałożeniem na usta, mimo że ja wiecznie krzywo się maluje.
Ta szminka to naprawdę takie moje odkrycie roku 2018, będę na pewno chętniej się malować, bo odcień jest bardzo ładny, a fakt jej trwałości daje mi poczucie pewności że nawet po zjedzeniu np. kolacji na mieście nie będę wyglądać źle. Szminka naprawdę bardzo fajna, bo delikatnie wygładza i nawilża usta a przy tym bardzo ładnie wygląda.
Ja jestem nią miło zaskoczona, dlatego poleca Wam ją jako swoje odkrycie. Polecam oczywiście jej zakup u Karolina Kowalaska Avon Polska:)
A kolor jest bajeczny, jak dla mnie idealny różowo-fioletowy odcień, który jak dla mnie jest bajeczny.
Byłam zdziwiona, że kolor tak długo i intensywnie utrzymuje się na ustach. Zjadłam obiad, wypiłam herbatę a kolor nadal był mega intensywny, fakt zostawia ślady na kubku, ale nie schodzi tak szybko z ust jak inne szminki. Co niewątpliwie jest dużym jej plusem.
Lubię odcienie matowe, ten ma połysk, ale ten połysk nie jest tak intensywny, by się świecić niczym choinka, jest delikatny, a z czasem staje się prawie matowym odcieniem, co bardzo przypadło mi do gustu.
Łatwo się ją aplikuje na usta i wbrew pozorom nie miałam problemu z jej równym nałożeniem na usta, mimo że ja wiecznie krzywo się maluje.
Ja jestem nią miło zaskoczona, dlatego poleca Wam ją jako swoje odkrycie. Polecam oczywiście jej zakup u Karolina Kowalaska Avon Polska:)
Kolor na ustach prezentuje się wspaniale. Z pewnością to, że długo się utrzymuje na ustach to również ogromna zaleta tej pomadki.
OdpowiedzUsuńWygląda ślicznie chociaż ja wole pastele i ewentualnie czerwoną ale ten kolorek chyba by mnie przekonał do siebie :P
OdpowiedzUsuńTen kolorek jest nasycony,pięknie podkreśla usta i ja też maluję usta "od święta" to ten kolor skradł mi serce.Ciekawe czy ten patent na zajęcie dzieci u mnie by się sprawdził :) Ps.Wszystkiego Najlepszego Kasiu :)
OdpowiedzUsuń