Jakiś czas temu dostałam się do testu kapsułek piorących Vizir. Do tej pory nie używałam Viziru bo nie był on skuteczny na plamy moich chłopaków, jaka jest więc moja opinia tych kapsułek po teście?
Zaznaczam wcześniej używałam Vizir w kapsułkach około 2 lata temu;p
Do testu podeszłam na spokojnie:) Jak zawsze podzieliłam pranie na brudniejsze i mniej brudne, bo na trudne plamy dodaję zazwyczaj dodatkowe odplamiacze. Tym razem podeszłam do sprawy na zasadzie "ma być skuteczny na trudne plamy?-MA, więc bez odplamiaczy". Tak zrobiłam bez odplamiaczy wstawiłam pranie z plamami nie tylko z błota czy trawy, ale także sok z buraka i różne soki ze świeżych owoców. Mój syn po prostu kocha się brudzić;) A na działce prosta droga do wybrudzenia ciuchów, a lato to czas kiedy ubieramy i kupujemy praktycznie same jasne rzeczy więc ciężko sprać plamy.
Byłam zdziwiona, że wystarczyła jedna kapsułka. Plamy z trawy, błota, buraka, malin, wiśni to wszystko pięknie się sprało, sprały się także tłuste plamy, które powstały na mojej bluzce podczas pryskania z patelni mięsa, także jestem bardzo pozytywnie zaskoczona, że nie nie była potrzebna interwencja np. płynu do naczyń, żeby rozbić tłuszcz.
Pranie po użyciu kapsułek ładnie pachnie, jest czyste, bez plam, a przede wszystkim nareszcie nie powoduje u mojej rodziny reakcji alergicznych. Ostatnim razem (czyli 2 lata temu) uczulił mnie i Filipka, a więc mam pewność że skład się zmienił na lepsze:)
My pierzemy codziennie i dla mnie ważne jest by jedna kapsułka wystarczała na jedno pranie, bo wtedy wiem że to prawdziwa oszczędność. Vizir 3w1 nie wymaga nawet używania płynu do płukania, pranie ładnie pachnie i jest miękkie.
Uzycie kapsułki Vizir to także wygoda, bo nie odmierzam doz proszku, nie brudzę więc pojemnika na proszek i czyszczenie pralki jest o wiele szybsze i przyjemniejsze, niż po użyciu płynów czy proszków do prania. Kapsułka rozpuszcza się w każdej temperaturze. Kiedyś używałam kapsułek innej firmy i notorycznie przy temperaturze 40 stopni lub mniej kapsułka owszem pękała, ale nie rozpuszczała się ta powłoka , robił się z niej taki klej i brudził ubrania. Z kapsułkami Vizir nie ma tego problemu, rozpuszcza się i nie pozostawia żadnych plam.
Ja jestem zadowolona z kampanii bo teraz wiem, że możemy używac Vizir i zamierzam pozostać im wierna:)
Zaznaczam wcześniej używałam Vizir w kapsułkach około 2 lata temu;p
Byłam zdziwiona, że wystarczyła jedna kapsułka. Plamy z trawy, błota, buraka, malin, wiśni to wszystko pięknie się sprało, sprały się także tłuste plamy, które powstały na mojej bluzce podczas pryskania z patelni mięsa, także jestem bardzo pozytywnie zaskoczona, że nie nie była potrzebna interwencja np. płynu do naczyń, żeby rozbić tłuszcz.
Pranie po użyciu kapsułek ładnie pachnie, jest czyste, bez plam, a przede wszystkim nareszcie nie powoduje u mojej rodziny reakcji alergicznych. Ostatnim razem (czyli 2 lata temu) uczulił mnie i Filipka, a więc mam pewność że skład się zmienił na lepsze:)
My pierzemy codziennie i dla mnie ważne jest by jedna kapsułka wystarczała na jedno pranie, bo wtedy wiem że to prawdziwa oszczędność. Vizir 3w1 nie wymaga nawet używania płynu do płukania, pranie ładnie pachnie i jest miękkie.
Ja jestem zadowolona z kampanii bo teraz wiem, że możemy używac Vizir i zamierzam pozostać im wierna:)
tez go lubie ale u mnie oststnio wszsytko sie pierze w proszkach bo kapsułki za szybko schodziły ale chetnie do nich wracam zwłaszcza wiziru
OdpowiedzUsuńJa także miałam okazję go testować , ogólnie jestem zadowolona ale np. Plamy z pomidorów czy czekolady się nie spraly. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńLubię takie kapsułki. Częściej jednak używam proszku tej marki
OdpowiedzUsuńKapsułki zagościły i w naszym domu. Do kampanii żona się nie dostała ale za to chciała przetestować i kupiła. jak wchodziły na rynek nie rozpuszczaly się dokładnie i przez to nie kupowalismy. Ale ponownie próbowaliśmy i obecne są o wiele lepsze. Tak naprawdę nie ma do czego się doczepic. Fajna opinia.
OdpowiedzUsuńJuż od jakiegoś czasu używam tych kapsułek :)
OdpowiedzUsuń