2/27/2018 06:21:00 PM

Wydawnictwo RM- Wielkanoc. Świąteczne dekoracje, prezenty, przepisy

Wydawnictwo RM- Wielkanoc. Świąteczne dekoracje, prezenty, przepisy
Święta Wielkanocne zbliżają się dużymi krokami, dlatego dzisiaj przygotowałam dla Was małą podpowiedz, gdzie szukać inspiracji na dekoracje domu, mieszkania, dekoracje stołu, ozdabiane jaj, czy po prostu pyszności typowo związanych z Wielkanocą. 
Sami przyznacie, że Święta Bożego narodzenia łatwo się dekoruje, czy nawet wymyśla potrawy, mają one swoje długoletnie tradycje, które gdzieś tam z pokolenia na pokolenie się przekazuje. Mnie osobiście Wielkanoc kojarzy się z koszyczkiem, żurem, babką i z wielkimi gonitwami w Lany Poniedziałek. Na stole królowała jedynie palma, czy też żonkile , a jajka to albo barwnik, albo cebula. Także ja zawsze jestem otwarta na nowe pomysły, a w tej książce ich nie brakuje.



Piękne dekoracje stołu, czy takie, które ozdobią ścianę, drzwi domu, bardzo proste, a przy tym piękne pomysły na zdobienie jaj do święconki, czy też na dekorację świąteczną. Znajdziecie tu spora dawkę przepisów na pyszności, którymi przełamiecie stereotypowe babcine baby;) Ja tam lubię zaskakiwać, jeśli już mam przed kim się "popisać", dlatego uważam, że w tej książce jest wszystko by Święta Wielkanocne były niezwykłe i magiczne.
Książka jest przepięknie ilustrowana, na ilustracjach uchwycono jak krok po kroku realizować projekty opisane w książce, to niezwykłe ułatwienie, zwłaszcza dla wzrokowców takich jak ja, gdzie nie zawsze po opisie wiem jak poprawnie zrobić daną dekorację, ale już z ilustracji wiem wszystko:)







Dla mnie ta książka jest niezwykle cenna i polecam ją Wam, bo można świetnie bawić się projektami wraz z naszymi dziećmi, a przecież Święta Wielkanocne to także piękne i ważne święta, wiec warto pokazać dzieciom jak piękne one mogą być, by nie kojarzyły się dzieciom jedynie z Lanym Poniedziałkiem, czy też z żurem ;)

Polecam Wydawnictwo RM i zapraszam na ich Facebooka

2/27/2018 04:04:00 PM

Egmont- MR. MEN i MAŁA MISS

Egmont- MR. MEN i MAŁA MISS

Chyba największa nowość Wydawnictwa Egmont, to dwie serie, króciutkich, malutkich i niezwykłych książeczek dla najmłodszych czytelników. MR MEN i MAŁA MISS to małego formatu książeczki, które przedstawiają w zabawny, pełen humoru sposób uczucia towarzyszące każdemu z nas, ale przede wszystkim to uczucia, których uczą się nasze dzieci. 




Seria składa się z 10 książeczek:
Mała Buntowniczka
Mała Pomocnica
Mała Uparciuszka
Mała Wstydnisia 
Mała Złośnica
Pan Radosny
Pan Bałagan
Pan Pośpiech
Pan Leniuszek
Pan Bystrzak

Nie trudno się domyślić kim są główni bohaterowie, bo Leniuszek nie siedzi kiedy może leżeć, nie chodzi kiedy może siedzieć, Mała Buntowniczka jak nie trudno się domyśleć wszystko robi na odwrót. Pan Radosny to zawsze uśmiechnięty i zadowolony okrąglutki i żółciutki Pan, postać z bajki, a Mała Pomocnica zawsze i wszędzie pomocna, choć nie do końca jej to wychodzi.
Wszystkie postacie to tak naprawdę z życia wzięte mocne cechy charakteru, emocje z którymi nasze pociechy uczą się żyć, funkcjonować. Te książeczki to po prostu naprawdę niesamowicie dobry pomysł na pokazanie dzieciom, w tym trudnym czasie skoków rozwojowych co oznacza złość, radość, bunt, leniuszek, czy też upartość. Każda książeczka zawsze kończy się puentą, która pokazuje czy warto, czy nie warto być tak upartym, tak pośpiesznym, czy tak zbuntowanym. Świetne jest to, że te emocje, te charakterki zostały zilustrowane, w sposób zabawy pokazują Małą Pomocnicę, czy Pana Leniuszka, dzięki tym ilustracjom już najmłodszy czytelnik łatwiej oswaja się z nimi i rozpoznaje je, uczy się ich.







Seria MR MEN I MAŁA MISS już o kilku lat podbija serca dzieci i rodziców na całym świecie, teraz przyszedł czas na nasze serca. Moje skradły, bo nigdy lepiej bym nie przedstawiła tych emocji swojemu dziecku, a przyznać się muszę, że mój Filip często zadaje pytania o to czym jest szczęście, czym jest smutek i czeka na długą wyczerpującą, a przy tym zrozumiałą dla niego odpowiedź. Z tymi książeczkami nie ma szans by nie zrozumiał.
Kolejne książeczki już niebawem się pojawią, bo seria jest pokaźna, od 14 lutego br. możemy natomiast nabyć właśnie pierwsze 10 wymienionych przeze mnie wyżej książeczek, które bardzo mocno polecam:)
Zapraszam do Egmont oraz na Galaktykę Czytelnika

2/26/2018 05:26:00 PM

Babaria Kasadi -Krem do rąk na bazie 100% oliwy z oliwek - 75ml

Babaria Kasadi -Krem do rąk na bazie 100% oliwy z oliwek - 75ml
Krem do rąk na bazie 100% oliwy z oliwek to dla mnie nowość, jeśli o kremy do rąk chodzi. Nie używałam kremów oliwkowych, bo zawsze były dla mnie śmierdzące i do tego tłuste.
Krem od Babaria Kasadi jest jednak przeciwieństwem tych znanych mi kremów oliwkowych. 
Krem przede wszystkim ma bardzo lekka konsystencje, dzięki której bardzo szybko się wchłania, nie pozostawia na skórze lepkiego filmu, a skóra po nim jest delikatna i wygładzona.



Co więcej ma bardzo ładny zapach, bardzo delikatny i jak świeże oliwki zielone:) Bardzo ładny i delikatny zapach, który na skórze utrzymuje się dość długo, dając mi poczucie świeżości dłoni. Tak jak już wspomniałam krem bardzo ładnie się wchłania i szybko, dzięki czemu mogę go używać o każdej porze dnia, nawet podczas przygotowywania obiadu- pomiędzy ciągłym myciem rąk. Krem jest na tyle, moim zdaniem świetny, że pierwsze efekty jego używania widać już po pierwszym użyciu, bo jest mocno nawilżającym kremem, a przy tym wcale nie brudzi. Ja po jego użyciu już po kilku chwilach, postawiłabym nawet kilkunastu sekundach mogę dotykać telefonu, czy klawiatury w komputerze, czy też stron książek, bez pozostawienia tłustych plam na ekranie czy śliskich stronach książek. Naprawdę świetnie się wchłania i nawilża skórę.



Po około 2 tygodniach po jego stosowaniu dzień w dzień, moje dłonie sa miękkie i delikatne, tak jakbym dostała nową skórę, zwłaszcza w miejscu po moim styczniowym oparzeniu. Skóra nie jest spięta, ani nie mam już problemów z wiecznie przesuszonymi skórkami wokół paznokcia.
Krem jest bardzo wydajny, wystarczy niewielka ilość i dokładne jej rozprowadzenie po dłoniach, by je nawilżyć. Dla mnie jest on bardzo fajnym kosmetykiem do dłoni i na pewno niedrogim, bo kosztuje tylko 9 zł, a starczy na dłuższy czas.
Warto pomyśleć o nawilżeniu i wygładzeniu dłoni po zimie, dlatego zdecydowanie polecam Wam krem do rąk na bazie 100% oliwy z oliwek i zapraszam do sklepu Babaria Kasadi oraz do polubienia ich na Facebooku

2/26/2018 03:24:00 PM

Karolina Kowalska Avon Polska- Pomadka Avon Mark Extreme mauve

Karolina Kowalska Avon Polska- Pomadka Avon Mark Extreme mauve
Dzisiaj kolejna recenzja kosmetyku marki Avon Polska. Szminki, pomadki kolorowe to dla mnie tylko kosmetyk na wyjście na jakieś przyjęcie typu ślub, sylwester. Nie umiem malować pięknie ust, tak żeby było idealnie prosto, a druga kwestia zawsze zjadałam kolor.



Ponieważ dziś mam urodziny, toteż od rana noszę piękny różowo-fioletowy odcień na ustach. Próbowałam jej oczywiście już kilka razy wcześniej. Jej plusem jest uciszenie mojego syna;) Serio syn milknie na kilka godzin jak widzi na moich ustach extreme mauve. Polecam dla uciszenia dzieci zastosować ;) Moje dziecko nie widuje często matki pomalowanej, dlatego oniemiał na ten widok;)
A kolor jest bajeczny, jak dla mnie idealny różowo-fioletowy odcień, który jak dla mnie jest bajeczny.
Byłam zdziwiona, że kolor tak długo i intensywnie utrzymuje się na ustach. Zjadłam obiad, wypiłam herbatę a kolor nadal był mega intensywny, fakt zostawia ślady na kubku, ale nie schodzi tak szybko z ust jak inne szminki. Co niewątpliwie jest dużym jej plusem.
Lubię odcienie matowe, ten ma połysk, ale ten połysk nie jest tak intensywny, by się świecić niczym choinka, jest delikatny, a z czasem staje się prawie matowym odcieniem, co bardzo przypadło mi do gustu.
Łatwo się ją aplikuje na usta i wbrew pozorom nie miałam problemu z jej równym nałożeniem na usta, mimo że ja wiecznie krzywo się maluje.





Ta szminka to naprawdę takie moje odkrycie roku 2018, będę na pewno chętniej się malować, bo odcień jest bardzo ładny, a fakt jej trwałości daje mi poczucie pewności że nawet po zjedzeniu np. kolacji na mieście nie będę wyglądać źle. Szminka naprawdę bardzo fajna, bo delikatnie wygładza i nawilża usta a przy tym bardzo ładnie wygląda.
Ja jestem nią miło zaskoczona, dlatego poleca Wam ją jako swoje odkrycie. Polecam oczywiście jej zakup u Karolina Kowalaska Avon Polska:)

2/23/2018 02:48:00 PM

Lisap Milano Polska- Szampon i maska do włosów Chroma Care ochrona koloru

Lisap Milano Polska- Szampon i maska do włosów Chroma Care ochrona koloru

Przyszła pora by opisać mój zestaw testowy od Lisap Milano Polska, Chroma Care ochrona koloru szampon i maska do włosów. 

Powiem Wam szczerze, nie każdy szampon jest dla mnie odpowiedni, miałam ostatnio jakiś reklamowany szampon i tak mnie uczulił, że miałam aż rany na głowie, także z góry bardzo ostrożnie podchodzę do szamponów i innych kosmetyków do włosów. Pierwszym więc plusem dla tego zestawu jest jego łagodny skład, to znaczy nie uczula mnie więc założyłam, że jest delikatny dla skóry ze skłonnością do alergii.



Szampon i maska do włosów świetnie się sprawdziły do moich włosów, farbowanych, a jednak suchych, matowych i zniszczonych. Maskę stosowałam raz na tydzień, bo nie lubię zbytnio obciążać włosów, choć maska okazała się wcale nie taka obciążająca, włosy tak samo jak i bez użycia maski przetłuściły się po około 2 dniach. Maska nie jest za gęsta, ani zbyt leista, bardzo fajnie się ją nakłada na włosy, bez zbędnych zabrudzeń podłogi w łazience.




Szampon jest idealny, naprawdę po pierwsze bardzo ładnie się pieni, ładnie pachnie i jest bardzo wydajny. Po drugie po nim włosy stają się wygładzone, nie puszą się, nie elektryzują. Włosy stały się zdrowsze, kolor wygląda na odświeżony, końcówki się nie rozdwajają. Do tego włosy nie są obciążone, nie przetłuszczają się częściej niż po innych moich lubianych szamponach. Ten zdecydowanie pozostawia ładny zapach na włosach i lśniący blask:) Tego mi najbardziej brakowało w moich włosach tego blasku i wygładzenia, a szampon Chroma Care właśnie tego mi dostarczył, piękny blask, wygładzenie i odświeżenie koloru, przez co nawet jak mam odrosty po farbowaniu , to sam kolor jest intensywny, nie jest wypłowiały, czy wymyty jak zazwyczaj to wyglądało.
Ja jestem bardzo zadowolona z efektów działania szamponu i maski Chroma Care ochrona koloru od Lisap Milano Polska, dlatego polecam Wam stronę i zapraszam na ich Facebooka

2/23/2018 01:53:00 PM

Karolina Kowalska Avon Polska- Infinite Blue żel nawilżający pod prysznic

Karolina Kowalska Avon Polska- Infinite Blue żel nawilżający pod prysznic
Dzisiaj kolejna nowość Avon Polska- żel pod prysznic Infinite Blue. Żel, który przykuł moją uwagę i słusznie jak się okazuje, bo jest niezwykle męskim zapachowym żelem.
Mój mąż i żel Infinite Blue polubili się na tyle, że już domówiłam mu kolejny.




Żel nie jest wodnisty, ani zbyt gęsty, nie trzeba też wylewać połowy butelki by ładnie się pienił, jest więc wydajny.
Należy do grupy perfumowanych żel, które pozostają na skórze jeszcze dłuższy czas po zażyciu kąpieli. Zdecydowanie najładniejszy z dotychczas mi poznanych zapachów męskich żeli marki AVON, a to wszystko za sprawą bergamotki i kardamonu. Nadaje skórze nie tylko odświeżenia, ale także nawilżenia. Żel idealnie się rozprowadza po ciele i ładnie pieni, skóra po kąpieli jest delikatniejsza. A co fajne można go użyć także do włosów, po nim włosy pięknie pachną, taką męskością i świeżością. Mnie osobiście bardzo się podoba i wiem, ze i mój mąż jest bardzo zadowolony z zapachu, bo nie kazałby mi kupować kolejnego;)
Żel dostępny jest w dwóch pojemnościach, komu wygodniej w jakiej, nam zdecydowanie bardziej poręczny wydaje się mniejszy (250 ml) choćby dlatego, że można bez problemu wpakować do kosmetyczki, więc na wyjazdy służbowe mojego męża jak znalazł.
Zamknięcie jest praktyczne, nie otworzy się podczas podróży samo, tego jestem pewna.
Żel ma świeży, taki pełen energii zapach, który pobudzi zmysły kobiety, tego jestem przekonana, bo na mnie mało który zapach działa, a ten przyciąga :)


Dlatego polecam Wam ten żel i zakupy u Karolina Kowalska Avon Polska:)

2/21/2018 06:07:00 PM

SForYou- Album na zdjęcia

SForYou- Album na zdjęcia
Chciałam Wam dzisiaj pokazać niezwykły, jak dla mnie album na zdjęcia. Co w nim niezwykłego? Jego drewniana okładka, wypalana specjalnie dla nas:)



Mój syn ostatnio stał się wielkim fanem Psiego Patrolu, dlatego wybrałam dla niego właśnie tych bohaterów bajki, co więcej nie do końca się dogadałyśmy z Panią tworzącą okładkę na album i nie wiedziała, którego bohatera wybrać, wiec wypaliła wszystkie pieski i to był strzał w samą 10, bo Filip oszalał kiedy zobaczył swój album, nie muszę chyba pisać, ze zaraz chciał mi go zabrać i am pisać. Tak mój syn potraktował album jak zeszyt;) Ale to dlatego, ze póki co albumów u nas mało, mamy tą przypadłość, ze wiele zdjęć, ale wydrukowanych niewiele, pewnie to znacie. Teraz mam mobilizację, żeby wydrukować dla syna te najfajniejsze jego fotki i powklejać do jego spersonalizowanego albumu.
Album jest wykonany naprawdę ślicznie, a Pani Wanda ma niezwykły talent, bo stworzyć taką okładkę przy pomocy wypalarki to naprawdę i cierpliwość i talent trzeba mieć. Ja pewnie po pierwszej kresce bym się poddała, bo nie mam talentu do rysowania, nawet jeśli miałabym odkalowane i tylko po liniach wypalać nie dałabym rady, bo trzeba mieć cierpliwość i spokojną rękę, a ja jestem zbyt szybka i każda linia wyglądałaby jak fale ;)
Pani Wanda ma złotą cierpliwość jeśli taki album stworzyła i ja tu nie zauważyłam ani jednej, choćby ciut ciut zakrzywionej linii. Nie mam pojęcia jak się to dokładnie wykonuje, ale wystarczy spojrzeć na album i na pozostałe Pani prace, by już wiedzieć, że to talent niezwykły, bo Pani tworzy istne dzieła sztuki.







Ale to nie wszystko, bo prawdziwa niespodzianka czekała na nas po otworzeniu albumu. Na wewnętrznej stronie okładki odkryliśmy piękną sentencję, także wypaloną przez Panią Wandę, a na okładce, z drugiej strony albumu, tzn tej tylnej okładce piękny obrazek Sky, która leci i ma przywiązany do łapki tabliczkę z napisem "koniec". To po prostu przepiękny album na zdjęcia, który sprawia że mam tę motywację by wybrać zdjęcia, wydrukować i je powklejać na pamiątkę mojemu synowi, bo taki album z drewnianą, grawerowaną okładką na pewno zostanie na długie lata z nami.




A stworzy dla was wszystkie Wasze pomysły, jestem tego pewna, dlatego zdecydowanie polecam Panią Wandę i jej SForYou

2/21/2018 01:29:00 PM

Karolina Kowalska Avon Polska- Woda toaletowa Full Speed Nitro

Karolina Kowalska Avon Polska- Woda toaletowa Full Speed Nitro
Dzisiaj na blogu nowość Avon Polska, nowy zapach męski. Kiedyś mój mąż używał jednego zapachu Full Speed, ale nie pamiętam jak dokładnie się nazywał, pamiętam za to, że bardzo go lubiłam, bo nie "zabijał mnie intensywnością".



Ja lubię jak mój mąż ładnie pachnie, ale nie lubię kiedy ten zapach wypędza mnie z domu, czyli musi być też nie za intensywny.
Nowość od Avon jest idealnym zapachem, ma wszystko to czego oczekiwałam ja i mój mąż. Zapach najbardziej pasuje do panów, którzy lubią adrenalinę, sport, zapach orzeźwiający, a zarazem bardzo ekscytujący.
Po pierwszym użyciu wydawał mi się taki trochę zadziorny, ostrawy, teraz kiedy czuję go na mężu i synu (który koniecznie chciał być jak tata) zdecydowanie jest dla mnie zapachem ciepłym, energicznym i naprawdę bardzo męskim.
Zamknięty w ich typowych, bardzo charakterystycznych flakonach, typowo kojarzących się z full speed.






Zapach jest trwały, mogę to śmiało powiedzieć, po wybryku mojego dziecka z perfumami, bo męża widuję mało i trudno mi byłoby ocenić trwałość, za to mój syn pachniał nimi cały dzień;)  Głównymi nutami zapachowymi są:  różowy pieprz, zmrożony kardamon, wetiwer, żywica balsamiczna. 
Ten zapach naprawdę jest bardzo męski i pokazuje silny, niezależny charakter mężczyzny. Dla mnie idealnie pasuje do mojego męża, który lubi takie orzeźwiające i zarazem energiczne zapachy, które pobudzają zmysły kobiet;) Bynajmniej moje, a o to chodzi ;)
Tak jak już pisałam zapach jest trwały, nie jest duszący, ani nie trzeba obwąchiwać ciała by poczuć zapach, jest naprawdę super. Kolejny raz przekonałam się, że zapach z Avon jest warty uwagi, a co najważniejsze nie kosztuje majątku.



Polecam Wam zapach Full Speed Nitro dla mężczyzn i zapraszam do Karolina Kowalska Avon Polska, to jedyna tak rzetelna i przemiła konsultantka Avon Polska:) 

2/20/2018 03:06:00 PM

Iwniczanka kosmetyki- płyn micelarny oraz odświeżająca mgiełka do twarzy i ciała

Iwniczanka kosmetyki- płyn micelarny oraz odświeżająca mgiełka do twarzy i ciała
Dzisiaj przyszła kolej na 2 kolejne kosmetyki od Iwniczanka. Tym razem są to kosmetyki do twarzy- płyn micelarny oraz odświeżająca mgiełka do twarzy i ciała.



Płyn micelarny to kosmetyk, który używam każdego dnia do przemycia twarzy. To czy dany kosmetyk jest skuteczny można sprawdzić w bardzo prosty sposób, jak zmywa makijaż, to znaczy czy trzeba trzeć, czy kosmetyk sam sobie poradzi z makijażem. Ja w swoim życiu wiele już przetestowałam płynów micelarnych, przeróżnych marek i skład także był za każdym razem inny i pierwszy raz wystarczy przyłożyć płatek i makijaż sam się myje, nie muszę pocierać, przyciskać wacika by go zmyć. Płyn jest bardzo delikatny dla skóry, nie podrażnia jej, nie podrażnia także oczu, co według mnie jest bardzo ważne, bo ostatnio ciągle miałam podrażnione oczy od micelaru, ten jest wyjątkowo łagodny, a po jego użyciu po prostu skóra jest świeża, delikatna i nie lepi się.
Płyn micelarny jest na naturalnych składnikach i na wodach z Uzdrowisk Iwonicz, dzięki czemu jest w pełni bezpieczny dla delikatnej skóry.




Odświeżająca mgiełka do twarzy i ciała, to dopiero super kosmetyk, sprawdzi się w upalne dni, ale także w takie zimowe, kiedy powietrze jest suche i nasza skóra przesusza się od ogrzewania, można psiknąć sobie na twarz czy dekolt i od razu czuje się super świeżość, mgiełka nie niszczy makijażu więc spokojnie można go używać w ciągu dnia, ja używam głównie po wysiłku fizycznym, kiedy na twarzy pojawia się wypiek i skóra potrzebuje schłodzenia, odświeżenia i nawilżenia. Jak dla mnie bardzo dobry, naturalny kosmetyk, oparty na wodzie termalnej z Iwonicza, które odświeżają, łagodzą i nawilżają skórę twarzy i ciała.

Ja polecam Kosmetyki Iwniczanka i zapraszam na ich Facebooka

2/20/2018 10:52:00 AM

Mimulo.pl- Dmuchany rekin do pływania

Mimulo.pl- Dmuchany rekin do pływania
Dzisiaj opinia o fajnym, moim zdaniem, gadżecie do pływania na lato, dla dzieci, a mianowicie dmuchanym rekin.

Rekina się pompuje, nie chcę mówić w jaki sposób ja pompowałam bo zapomniałam sobie pompki z działki i płuca to prawie wydmuchałam do niego;) Ale to 'wow' z ust syna bezcenne:)





Rekin jest sporych rozmiarów, nadaje się albo do dużych basenów, albo na wody płynące, czyli gdzieś nad morze. My nie testowaliśmy go na wodzie, bo ciągłe choroby uniemożliwiają nam jakikolwiek wyjazd nawet na basen. Ale latem mój syn zachwycał się takim samym delfinkiem u swojej kuzynki, a wiem że jej delfinek już sporo przeszedł prób na różnych wodach i świetnie zdaje egzamin (oczywiście firma ta sama:)). Rekin wykonany jest z mocnego tworzywa, ma 2 uchwyty, rączki, żeby dziecko mogło wspiąć się na jego grzbiet i stabilnie się ich móc przytrzymywać. Rekin jak dla mnie idealny do nauki pływania i dla super zabawy nad wodą, dziecko siedzi bezpieczne na rekinie, który unosi się nad powierzchnią wody.

Jest naprawdę bardzo solidny bo napompowałam go w domu i Filip się całym ciałem rzucał na niego i nie pękł, a mieliśmy latem taki samochodzik napompowywany i właśnie nam pękł, dlatego uważam, że jeśli wytrzymał mojego syna, to wytrzyma wszystko.
Dla mnie to super zabawka nad wodę, bo można się nim bawić i we wodzie i na piasku, dzięki uchwytom nawet najmniejsze dziecko usiedzi dość stabilnie na nim i na pewno będzie miało duuuuużo radochy.



My wybraliśmy czarno-białego rekina, ale są jeszcze inne kolory, widziałam np. błękitnego. Rekin jest naprawdę sporych rozmiarów, dzięki czemu taki 4latek (duży 7latek;)) jak mój syn bez problemu może się na nim wyciągnąć, no może troszkę mu wystają nogi, ale frajdy jest co niemiara.
My już nie możemy się doczekać wakacji, kiedy wypróbujemy naszego rekina na wodzie, bo syn uwielbia szaleć we wodzie, dlatego taki rekin to dopiero będzie atrakcja. Jeśli Wasze dzieci nie lubią standardowych kółek do wody, to polecam delfinka, którego kupić możecie własnie u Mimulo.pl. Gwarancja szybkiej dostawy i miłego kontaktu :)
Zapraszam także na ich Facebooka i polecam zabawki do wody.

2/16/2018 07:38:00 PM

Nicole perfumy- Smart Filler Nicole 30 ml oraz Smart Nicole 9ml

Nicole perfumy- Smart Filler Nicole 30 ml oraz Smart Nicole 9ml
Dzisiaj perfumy od Nicole nr 63, czyli odpowiednik perfum Dolce& Gabbana  Light Blue





perfumy D&G Light Blue to znany i dość popularny zapach, pamiętam na studiach co druga z moich koleżanek używała właśnie zapachu D&G Light Blue. Zdążyłam się więc do niego przyzwyczaić, bardzo lubię ten świeży aczkolwiek i tak lekko słodkawy zapach. Czy Nicole są podobne do oryginały?
Są bardzo podobne, ten sam piękny świeży zapach, pachną ciut mniej intensywnie, bo jednak D&G pachnie mocno, ale dlatego nie lubiłam ich na sobie, bo zbyt mocny i długotrwały zapach przyprawiał mnie o ból głowy. Perfumy od Nicole są słabsze, ale za to bardzo trwałe, czy to na ciele, czy na ubraniach utrzymują się bardzo długo.






Ja otrzymałam Smart Nicole 9ml i jego uzupełnienie w postaci Smart Filler Nicole 30 ml. To co mnie osobiście podoba się w tej 9 ml perfumetce to fakt, ze mogę ją mieć wszędzie ze sobą. Idąc na imprezę, czy nawet wychodząc na randkę z mężem mogę po prostu schować swój ulubiony zapach do torebki, nawet tej najmniejszej, a ponieważ to trwały zapach wcale tak szybko się go nie zużyje, mimo że ktoś mógłby powiedzieć, ze 9 ml to mało. Ja używam perfum od ok. 2 tygodni i niewiele ich zużyłam, używam ich na co dzień, bo lubię ten świeży kwiatowo-owocowy zapach, świetnie się nadaje własnie na co dzień i na większe wyjścia, oczywiście wszystko zależy od ilości ich użycia. Na co dzień używam ich zdecydowanie mniej niż na wyjście:)
Smart Nicole 9 ml to zaledwie 10 cm buteleczka, więc zmieści się naprawdę wszędzie do piórnika, do kosmetyczni, do kopertówki , albo do kieszeni w marynarce. Co więcej dzięki takiej małej pojemności, która starcza na 200 aplikacji (psiknięć) możemy pozwolić sobie na zakup kilku różnych zapachów i zmieniać, tak by nam się nie znudził jeden zapach, bo ceny są relatywnie niższe, ze względu na te pojemności.




Jak dla mnie te perfumki to wybawienie na wszelkiego rodzaju imprezy, jak wesele, komunia itp, a tych w najbliższym czasie trochę u nas będzie, a moja kopertówka nie jest bez dna, by wszystko pomieścić:) Dlatego jeszcze planuje zakupić zapach męski w takiej pojemności by mój maż znowu mnie nie urządził jak rok temu, swoim wielkim flakonem w mojej kopertówce zajął miejsce moim mini kosmetyków;)

Polecam Wam to rozwiązanie jest naprawdę świetne. Polecam Nicole Perfumy i zapraszam także na ich Facebooka.
Macie także 
możliwości zapisania się do Klubu Nicole, dającego upusty aż 35% (brak opłaty wpisowej i członkowskiej) – szczegóły:www.klub.smart-nicole.com
Copyright © 2016 WYCHOWUJE I TESTUJE , Blogger