Kosmed- Rokitoderm Plus

Dzisiaj mam dla Was naprawdę świetny produkt. Początkowo nie byłam przekonana do niego, dlatego, że myślałam sobie taka mała tubka na pewno nie starczy mi na cały proces regeneracji skóry. Mam na myśli skórę mojego męża, bo z myślą o nim sięgnęłam po krem.

Mój mąż jak to faceci niebiurowi raczej nie zwraca uwagi na to, że na dworze mróz, śnieg, deszcz czy wieje zimny wiatr i należałoby nałożyć jakiś tłusty krem ochronny na skórę. A później przychodzi do domu czerwony jak burak (teraz przynajmniej pamiętam skąd ja x lat temu uważałam swojego męża za buraka- bo odkąd go znam, a znam od podstawówki wiecznie miał czerwoną buzie). Ktoś mi kiedyś wmawiał, że czerwoną twarz mają alkoholicy, no niestety zwykły człowiek pracujący w niesprzyjających warunkach atmosferycznych także będzie miał taką twarz, ba dłonie także.

Krem Rokitoderm Plus okazał się być bardzo skuteczny i bardzo wydajny. Jest to krem bardzo tłusty, dzięki czemu naprawdę efekty jego działania widać już w pierwszych dniach. Skóra przestaje być sucha i dzięki temu mniej podatna jest na czynniki pogodowe. Mój mąż naprawdę bardzo cierpiał, skóra twarzy piekła , dłonie były bordowe z białym suchym naskórkiem, a teraz wygląda całkowicie normalnie. Krem wchłania się długo, ale nie brudzi, przynajmniej ja nie zauważyłam żeby pościel czy ciuchy były poplamione.

Ja używałam kremu do pielęgnacji dłoni, ze względu na częste grzebanie we wodzie i moje wieczne uczulenia na różne detergenty dłonie mam wiecznie suche, szorstkie . Kremu Rokitoderm Plus używałam wtedy kiedy o nim pamiętałam, po każdym użyciu czułam wielką ulgę, skóra nagle stawała się lekka i rozluźniona wręcz, a fakt, że krem wchłania się stosunkowo długo nie przeszkadzał mi w niczym. Po całkowitym wchłonięciu dłonie nie były lepkie. 

Tak jak już wspomniałam krem pomimo, że wydawał mi się mały- jego pojemność to 20 ml zdecydowanie jest super wydajny. Wystarczy naprawdę niewielka ilość dobrze rozprowadzona i natłuszcza.

Krem bazuje na emolientach, dlatego nie uczula i nie podrażnia. Krem ma mocno ziołowy zapach, ale zapach przyjemny i nie jest to zapach który utrzymuje się długotrwale na skórze.

Jak dla mnie krem spisuje się na medal i warto go mieć w domu, tym bardziej, że jego cena nie jest wygórowana coś ok 7-10 zł. Produkt dostępny jest a aptekach.
Zapraszam do odwiedzenia strony Kosmed, gdzie znajdziecie wiele produktów kosmetycznych. zapraszam także do polubienia ich na facebooku.