Dzisiaj kolejne dla mnie nowości od Faberlic. Tym razem kremy do twarzy jeden na dzień, a drugi na noc:)
Oba kremy zamknięte są w tubkach o pojemności 50 ml. Mają tez podobną konsystencję i różnią się nieco kolorem, ale zapachy mają podobne.
Kremy stosuję regularnie od około miesiąca czasu, są bardzo wydajne, nie trzeba od razu się mumifikować;) więc starczą na długi czas. Kremy dość szybko się wchłaniają, aczkolwiek ten na noc pozostawia po sobie lekkie błyszczenie się skóry i moim zdaniem skóra jest nieco tłusta. Na dzień ładnie się wchłania, dodatkowo zawiera filtr ochronny SPF 15, więc świetnie sprawdzał się na letnie dni i świetnie sprawdzi się na zimowe dni, chroni skórę przed szkodliwym promieniowaniem. Krem nie powoduje spływania makijażu, nie zapychają porów, nawet w upalne dni jakie mieliśmy w sierpniu twarz nie była przesadnie błyszcząca- raczej normalne błyszczenie, które u mnie zdarza się normalnie.
Kremu dzięki zawartości aktywnego tlenu pobudzają komórki skóry, dzięki czemu moja skóra odzyskała blask, ładny kolor, a co najważniejsze po opalaniu nie miałam uczucia pieczenie, swędzenia, ściągania. Skóra nie schodziła, co wakacje zawsze miałam problem z łuszczącą się skórą na nosie i żadne kremy nic nie pomagały, tym razem nie stosowałam żadnych innych kremów z filtrem jedynie Faberlic Air Stream i naprawdę świetnie sobie z promieniami słonecznymi radził. Kremy świetnie nawilżają skórę twarzy i dekoltu, moja twarz stała się bardziej promienna, ładnie różowa, nie mam już problemu z opuchniętymi oczami po nocy, nie ma tez żadnych przebarwień skóry po wakacjach.
Ja jestem bardzo zadowolona z działania tych kremów, dlatego polecam je Wam i zachęcam do zakupów u Fabelic Uroda.
wykle te kremy na noc sa tłustsze ale mi to akurat nie przeszkadza najwazniejsze że działaja
OdpowiedzUsuńWydają się być dobre te kremy. Z ta marką mam niewiele styczności. Miałam tylko maseczkę w płachcie
OdpowiedzUsuńWidzę,że oba kremy się sprawdziły i mamy kompleksowe działanie na dzień i na noc :) Faberlic cieszy się dobrą opinią na internecie więc chętnie po nie siegnę :)
OdpowiedzUsuń