W dzisiejszych czasach nie wyobrażamy sobie życia bez motoryzacji, prawda? Czy to auto, czy autobus, nie wyobrażamy sobie podróżować konno, czy pieszo z miasta A bo B. A ilu rodziców zna historię powstania auta? ja przyznaję się nie znałam w ogóle, a okazuje się, że historia jest piękna i warta opowiedzenia naszym dzieciom. A historia powstania auta wcale nie jest tak odległa jakby mogło nam się wydawać.
Pierwszy pojazd zbudowany został przez Josepha Cugnota, miał drewniane koła i napędzany był parą, a jego prędkość to 4 kilometry na godzinę ( wyobrażacie sobie teraz jechać taką prędkością;)). Niestety koła nie skręcały więc szybko ustąpił miejsca nowemu wynalazkowi Karla Benza .
Ta książka to nie lada gratka dla fanów motoryzacji, oczywiście tych małych fanów, pięknie wydana i ilustrowana książka, z której dowiedzieć się można wszystkiego. Od pierwszego auta aż po dnie dzisiejsze. Przeczytacie tu o tym jak uruchamiano dawniej auta, jak je napędzano, jak wyglądały i kto je tworzył. Poznacie niesamowitą historię Polaków, którzy w 1926 roku wybrali się Fordem T w podróż dookoła świata i jakie spotkały ich przygody. Ale dowiemy się także, że na początku skręt sygnalizowano ręką, tak dobrze czytacie ręką, nie było kierunkowskazów, a światła nie były taką prostą sprawą jak dziś, czyli żarówką w kloszu, a używano lamp karbidowych.
W książce przeczytam także o naszych rodzimych samochodach, takich jak Syrena, Warszawa, czy Maluch.
Ta książka jest naprawdę niezwykle ciekawą pozycją w naszej biblioteczce. Dla małych mężczyzn to będzie nie lada gratka poznać tyle ciekawostek o motoryzacji. Dlatego polecam ją Wam serdecznie i zapraszam do Egmont oraz Galaktyki Czytelnika.
Pierwszy pojazd zbudowany został przez Josepha Cugnota, miał drewniane koła i napędzany był parą, a jego prędkość to 4 kilometry na godzinę ( wyobrażacie sobie teraz jechać taką prędkością;)). Niestety koła nie skręcały więc szybko ustąpił miejsca nowemu wynalazkowi Karla Benza .
W książce przeczytam także o naszych rodzimych samochodach, takich jak Syrena, Warszawa, czy Maluch.
wyglada bardzo ciekawie :) mi sie podoba
OdpowiedzUsuńTa książka na pewno spodoba się fanom motoryzacji :) Mój syn lubi samochody ale czy będzie chciał swoją wiedzę pogłębiać to się dowiem w przyszłości :) Na razie jak każdy chłopiec lubi się nimi bawić :)
OdpowiedzUsuńSzczwrze mówiąc i ja nie znam historii powstania pierwszego samochodu. Książeczka bardzo informacyjna.
OdpowiedzUsuń