1/16/2018 05:01:00 PM

Media Zawada- Strażak Sam. Księga zabaw

Filip jest wielkim fanem Strażaka Sam, ma chyba wszystkie pojazdy, sam przebiera się za strażaka, ciągle coś gasi, ciągle wzywa Strażaka Sama, dlatego ta książka to dla nas niezwykła rzecz. Mój syn trzyma ją na osobnej półce, dosłownie traktując ją jako kolejny "łup" kolekcjonerski. 

Książeczka zdecydowanie jest idealnym prezentem dla fanów Strażaka Sama, to aż 63 strony niesamowitych i niezapomnianych zabaw z bohaterami bajki Strażak Sam. 
Książeczka w miękkiej oprawie, ale z niezwykle kolorową grafiką, która przyciąga nie tylko wzrok malucha, ale także zachęca do wykonywania zadań. A zadań jest cała masa, od łamigłówek, labiryntów, kolorowanek, po łączenie w pary oraz sporą dawkę ciekawostek od bohaterach i ich pojazdach.


To kolejna książeczka, która jest idealna dla Filipka. Rozwija jego umiejętności manualne, logicznego myślenia, koncentracji uwagi, oraz precyzji ręki. Taka prawda, że książki do przedszkola składają się z takich samych typów zadań, nie są jednak tak kolorowe i nie ma w nich ulubionych postaci z bajki, a szkoda bo dzieci takie elementy dodatkowo mobilizują do pracy. Mój Filip woli wypełniać takiego typu książeczki, a kiedy każę mu wypełnić książeczkę typowo przedszkolną, kręci nosem.
Mój syn każdego dnia wybiera sobie nową stronę z informacjami i w skupieniu słucha co mu przeczytam, a jest czego słuchać, w książeczce opisano głównych i podobnych bohaterów bajki, takich jak np. James i Sarah, Hannah . Opisano także pojazdy między innymi Hydrusa, Helikopter Toma czy Jupitera. Dzieci znajdą sporo akcji w tej książeczce, ta akcja waśnie nakręca chęć rozwiązywania zadań jakie czekają na kolejnych stronach książki.
Dobieranie w pary, zgadywanie po cieniach, wykreślanki, labirynty i sporo kolorowania. Zadania są jedne prostrate, drugie trudniejsze, dlatego ta książeczka nadaje się nie tylko dla maluchów w wieku mojego dziecka, ale i dla 6-7 latków, oczywiście w moim odczuciu.




My bardzo lubimy Księgę Zabaw Strażaka sama i zachęcamy fanów Strażaka do sięgnięcia po nią, bo warto. Zachęcam do odwiedzenia Media Zawada oraz do polubienia ich na Facebooku. 

8 komentarzy:

  1. Mojemu synkowi by sie spodobała chyba zaczyna dojrzewac do takich i powoli uwazniej słucha bajek

    OdpowiedzUsuń
  2. Mamy kilka już bajeczek, książkę z zadaniami i naklejkami z tej serii:) Synek jak tylko spojrzał na zdjęcia od razu było mama kupisz?

    OdpowiedzUsuń
  3. O coś dla mojego Kubusia.

    www.natalia-i-jej-świat.pl

    OdpowiedzUsuń
  4. Kacperek byłby zachwycony, zwłaszcza, że naklejki są do kompletu.

    OdpowiedzUsuń
  5. Takie książeczki są bardzo interesujące i fajne.

    OdpowiedzUsuń
  6. To raczej nie dla dziewczynek, ale kto tam wie, teraz dziewczyny wyemancypowane, to i o strażakach mogą sobie poczytać. Każda książka wyrabia w dziecku wyobraźnię przecież

    OdpowiedzUsuń
  7. Moje dzieci też są na etapie "Strażaka Sama".Nawet wiem,ze bardziej córcia niż syn ;) Ciekawa książka,rozwijająca z ulubionymi bohaterami :)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 WYCHOWUJE I TESTUJE , Blogger