8/29/2018 04:40:00 PM

Wydawnictwo Babaryba- Statki, łodzie, motorówki- Peter Knorr, Doro Gobel

Kolejnym Picturebookiem, który chciałabym Wam pokazać są  Statki, łodzie, motorówki, czyli coś dla małych fanów wodnych sprzętów, ale i nie tylko...

Tak jak poprzednio uważam, że picturebooki to naprawdę idealne książki dla dzieci w wieku przedszkolnym, bo rozwijają ich wyobraźnię, kreatywne myślenie. W końcu trzeba trochę pogłówkować, żeby wymyślić dobrą historyjkę do przedstawionych scen na obrazkach. A obrazki w picturebookach są przepiękne, kolorowe i niezwykle dynamiczne. Na każdej z rozkładówek wiele się dzieje.


STATKI, ŁODZIE, MOTORÓWKI
Peter Knorr, Doro Gobel
cena detaliczna 32 zł (w tym 5% VAT)
stron 14, oprawa całokartonowa
rok wydania 2018
format 23,4 cm x 30,5 cm
ISBN 978-83-62965-61-8

Podobnie jak w przypadku "Jedziemy na wycieczkę" również i w tej książce mamy grupkę osób, którymi możemy się posługiwac by opowiedzieć książkę. Ich imiona znajdziemy na tylnej okładce książki. Książka dużego formatu, w twardej oprawie i z kartonowymi stronicami o zaokrąglonych końcach to idealna lektura dla najmłodszych i choć tekstu tutaj  nie znajdziemy to jestem pewna, że z pomocą wyobraźni stworzymy niezapomniane historie. Z tą książką możemy wybrać się w podróż statkiem, barką, motorówką, żaglówką kutrem, pontonem czy też łodzią policyjną. Ta ostatnia najbardziej spodobała się mojemu Filipkowi, który był zachwycony samym faktem, że może wymyślić historyjkę, on uwielbia tworzyć scenki, opowiadać, dlatego ta książka tak wielką frajdę mu sprawiła. W czasie upałów bawił się w basenie i opowiadał mi, że to łódź płynie z naszej książeczki, dlatego mam świadomość, że akurat "Statki, łodzie, motorówki" to książka, która go bardzo zachwyciła. Z resztą sięga po nią prawie każdego dnia. Dzięki tej książce mój syn poznał co to stocznia, park wodny, port, tawerna, a także odwiedził ze swoimi bohaterami lodziarnię i kawiarnię i nie zawsze podróżowaliśmy wyłącznie wodnym transportem. Tak jak i nasi bohaterowi chadzaliśmy lub jeździliśmy różnymi pojazdami lądowymi. Przyznam szczerze, że w pewnym momencie sami przenieśliśmy się w sam środek wydarzeń na rozkładówce i opowiadaliśmy sobie historyjki tak jakbyśmy tam byli.





Ta książka jest naprawdę fantastyczna, tylko trzeba użyć wyobraźni:)
Polecam Wydawnictwo Babaryba i zapraszam na ich Facebooka

3 komentarze:

  1. Chyba by sie mojemu synkowi spodobal lubi samolty statki i łódki wieć tak była by dla niego super książeczką na dłużej

    OdpowiedzUsuń
  2. Takiej książki nie mamy w swojej kolekcji.Widzę,że super pobudza wyobraźnię,warto kupić :)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 WYCHOWUJE I TESTUJE , Blogger