Dzisiaj chciałabym Wam pokazać nową książeczkę Wydawnictwa Bajdaraj.
Książeczki Bajdaraj są naprawdę bardzo fajne, mimo że są wykonane z miękkich kartek i okładki nie drą się i nie niszczą. Mam w domu kilka i mój syn je uwielbia więc często fruną do łóżka.
Tym razem książeczka jest mniejszych rozmiarów, jak dla mnie to plus, bo są bardziej poręczne i dla dzieci. Ma rozmiar taki jak typowa kartonówka, połówka zeszytu.
Nic nie zmieniło się w kwestii ilustracji, są bogate i przepiękne. Cieszą oko dziecka i mój syn po prostu siedzi i czeka, aż przewrócę mu strony i dalej będę czytać. Sama czytanka o prosiaczku zmarzlaczku nie jest długa, za to bardzo zabawna i pozytywna, bez negatywnych przekazów. Cenię sobie takie książeczki, bo teraz nawet w bajkach dla dzieci odnajduje się jakieś negatywne przekazy.
Opowiadanie jest o prosiaczku, który miał dość zimna i chciał wyruszyć do Afryki. Wybrał się w tą podróż balonem, w przestworzach nieba mijał ptaszki, które dziwiły się na takie zjawisko - zjawisko prosiaka w balonie. Prosiaczek leciał i leciał, aż zobaczył dzikie zwierzęta, uznając że to właśnie już Afryka wylądował. Niestety wylądował w ZOO i tak cały czerwony ze wstydu, że nie dotarł do Afryki pomaszerował pieszo do swojego domku.
Książeczka jest pełna humory i zabawnych sytuacji prosiaczka, dlatego polecam ją dla dzieci od najmłodszych po te już ciut starsze 4-5 latki.
Zapraszam oczywiście na stronę Wydawnictwa Bajdaraj.
Książeczki Bajdaraj są naprawdę bardzo fajne, mimo że są wykonane z miękkich kartek i okładki nie drą się i nie niszczą. Mam w domu kilka i mój syn je uwielbia więc często fruną do łóżka.
Tym razem książeczka jest mniejszych rozmiarów, jak dla mnie to plus, bo są bardziej poręczne i dla dzieci. Ma rozmiar taki jak typowa kartonówka, połówka zeszytu.
Nic nie zmieniło się w kwestii ilustracji, są bogate i przepiękne. Cieszą oko dziecka i mój syn po prostu siedzi i czeka, aż przewrócę mu strony i dalej będę czytać. Sama czytanka o prosiaczku zmarzlaczku nie jest długa, za to bardzo zabawna i pozytywna, bez negatywnych przekazów. Cenię sobie takie książeczki, bo teraz nawet w bajkach dla dzieci odnajduje się jakieś negatywne przekazy.
Opowiadanie jest o prosiaczku, który miał dość zimna i chciał wyruszyć do Afryki. Wybrał się w tą podróż balonem, w przestworzach nieba mijał ptaszki, które dziwiły się na takie zjawisko - zjawisko prosiaka w balonie. Prosiaczek leciał i leciał, aż zobaczył dzikie zwierzęta, uznając że to właśnie już Afryka wylądował. Niestety wylądował w ZOO i tak cały czerwony ze wstydu, że nie dotarł do Afryki pomaszerował pieszo do swojego domku.
Książeczka jest pełna humory i zabawnych sytuacji prosiaczka, dlatego polecam ją dla dzieci od najmłodszych po te już ciut starsze 4-5 latki.
Zapraszam oczywiście na stronę Wydawnictwa Bajdaraj.
Fajna moja córcia uwielbia książki i całe szczęście mija jej faza ich mazania :)
OdpowiedzUsuńhehe to o mnie :D
OdpowiedzUsuńKsiążeczka tematycznie pasuje do obecnego sezonu :) Podoba mi się i myślę,że każde dziecko będzie wracało do niej kilkakrotnie i przez ciekawą treść i bogate ilustracje :)
OdpowiedzUsuńładna książeczka,mądra coś dla malucha i starszaka
OdpowiedzUsuńbogate ilustracje piekna ksiazka dla maluszkow
OdpowiedzUsuń