W ramach tej samej współpracy z Agencją TOK TOK otrzymałam także deserek o smaku gruszka-morela marki Holle. I dzisiaj Kilka słów o nim.
Deserek zamknięty jest w słoiczku o pojemności 190 g , przeznaczony dla dzieci od 4 miesiąca życia, tak więc w zasadzie jest to produkt polecany jako jeden z pierwszych stałych posiłków dziecka.
Deserek ma konsystencje gładką, nie ma mowy o żadnych grudkach, wszystko dokładnie rozdrobnione. Deserek nie zawiera sztucznych barwników, aromatów, nie zawiera cukru. Nie zawiera także glutenu. Zarówno gruszki jaki i morele pochodzą z certyfikowanych upraw, przed poddaniem do produkcji przechodzą szereg badań, mam więc pewność, że sięgając po deserek marki Holle podaję dziecku zdrowy i bezpieczny posiłek, to tak jakbym podała gruszkę z sadu:)
Deserek jest słodziutki, mimo braku cukru. Ze względu na niewielką zawartość alergenów jest idealnym posiłkiem dla dzieci dotkniętych różnymi alergiami. Można też podawać go bez większych obaw jako jeden ze stałych posiłków, właśnie ze względu na znikomą ilość alergenów.
Deserek otwarty można przechowywać do 2 dni w lodówce, dlatego też jeśli akurat jednego dnia dziecko nie chce jeść deserku, lub podajemy go po raz pierwszy. Deserek spokojnie można podawać kolejny raz w granicach właśnie tych 2 dni przechowywania w lodówce.
Deserek jest naprawdę smaczny, a do tego zdrowy, bo BIO :) Stanowi idealną formę posiłku, przekąski zawsze tam gdzie nie możemy podać dziecku coś przygotowanego przez nas. Idealnie nadaje się na podróż, czy podanie na spacerku.
A w dodatku przy takiej pogodzie jak mamy teraz stanowi smaczny i zdrowy posiłek owocowy, śmiem nawet stwierdzić zdrowszy od owoców kupowanych w sklepie. Dlatego ja chętnie po niego sięgnę jeszcze nie raz, bo mój mały Łobuz zjadł na raz cały słoiczek, a już od dobrych 8 miesięcy nie było u nas żadnych słoiczków. Dlatego z czystym sercem polecam Wam deserki Holle, bo są smaczne i zdrowe.
Jeśli zainteresowaliście się zakupem tych deserków polecam Wam sklep Victualia.
Muszę poczytać o tej firmie bo wydaje się być fajną i fajne produkty
OdpowiedzUsuńWyglądają smakowicie, moje swego czasu dużo ich jadły :)
OdpowiedzUsuńWyglądają smakowicie ;)
OdpowiedzUsuńJa mam też łobuza w wieku Filipka za chwilę będzie druga pociecha to będę wiedziała po jakie deserki sięgnąć a czytam o nich same pozytywne opinie :)
OdpowiedzUsuńpisałaś już o różnych deserkach z tej firmy każdy smaczny i warto po nie siegnąć dla dzieci
OdpowiedzUsuń